Discussion:
HDD Regenerator rzadzi!!!
(Wiadomość utworzona zbyt dawno temu. Odpowiedź niemożliwa.)
Andre
2004-09-18 12:34:26 UTC
Permalink
witam!


bardzo przepraszam poirytowanych grupowiczow ale musialem o tym napisac :D

ponad rok temu padl mi dysk. byl to ibm z tej padajacej serii. dysk jednak
byl widziany w biosie i po 7h skanowania mozna bylo z niego odczytaj jakies
tam dane... uszkodzenie dysku bylo fizyczne. zadne formaty, usuwanie tablicy
plikow, edycja mbr nie dawaly oczekiwanego rezultatu. poprostu mnostwo
uszkodzonych sektorow. odglos jaki dochodzil podczas odczytu byl taki:
stuk-stuk-stuk-stuk (krotka przerwa) stuk-stuk-stuk-stuk :)
dowiedzialem sie niedawno na tej grupie o istnieniu programu hdd
regenerator. pomyslalem czemu nie sprawdzic na moim ibm (jakos tak sie stalo
ze go nie wyrzucilem). i co sie okazalo?

program przeskanowal dysk, znalzl ok 5800 bad sektorow i wszystkie naprawil
!!! dysk obecnie jest sformatowany, zalozone nowe partycje i co lepsze
dziala jak marzenie !!!! znaczy troche glosno... :D

HDD Regenerator RULEZ !!!!


pozdrawiam
Andre
Pawe³ Cern
2004-09-18 12:54:24 UTC
Permalink
Post by Andre
program przeskanowal dysk, znalzl ok 5800 bad sektorow i wszystkie naprawil
!!! dysk obecnie jest sformatowany, zalozone nowe partycje i co lepsze
dziala jak marzenie !!!! znaczy troche glosno... :D
HDD Regenerator RULEZ !!!!
Zobaczymy czy powiesz to samo za pół roku użytkowania "naprawionego" dysku.
Andre
2004-09-18 13:22:42 UTC
Permalink
Post by Pawe³ Cern
Zobaczymy czy powiesz to samo za pół roku użytkowania "naprawionego" dysku.
wlasnie mam zamiar to sprawdzic :) jak na razie 0 problemow


pozdrawiam
Andre
tHe mRuWa
2004-09-18 12:54:44 UTC
Permalink
Post by Andre
program przeskanowal dysk, znalzl ok 5800 bad sektorow i wszystkie naprawil
!!! dysk obecnie jest sformatowany, zalozone nowe partycje i co lepsze
dziala jak marzenie !!!! znaczy troche glosno... :D
HDD Regenerator RULEZ !!!!
A jak obejsc brak flopa w kompie, bo afaik HDD Regenerator potrzebuje go:(
--
tHe mRuWa
Andre
2004-09-18 13:22:01 UTC
Permalink
Post by tHe mRuWa
A jak obejsc brak flopa w kompie, bo afaik HDD Regenerator potrzebuje go:(
o ile sie nie myle to pare dni temu ktos podawal nazwe programu wirtualnego
flopa. poszukaj na grupie. a pozniej juz tylko kopiujesz pliki na plytke :)


pozdrawiam
Andre
Sander
2004-09-18 15:37:36 UTC
Permalink
Post by tHe mRuWa
A jak obejsc brak flopa w kompie, bo afaik HDD Regenerator potrzebuje go:(
Virtual Floppy Driver - http://chitchat.at.infoseek.co.jp/vmware/vfd.html
--
[ SANDER | ABIT IC7 + P4 2.40C @ 3.00 + Zalman CNPS 7000A-Cu +1024MB PC3200 ]
[ Iiyama Vision Master Pro450 +Gainward GFFX 5700U 128MB 500/950 @ 500/1000 ]
[ EIDE: 2xWD120GB +Asus CD-S520/A +LiteOn LTR-52327S|HP 960c|ScanMaker4850+ ]
[ SCSI: Seagate Cheetah ST19101WC 9.1GB +Adaptec 2940UW | SBLive +4Speakers ]
marcin.d
2004-09-18 13:09:10 UTC
Permalink
Post by Andre
HDD Regenerator RULEZ !!!!
hmmm, zainterowales mnie, bo mam tez w szufladzie padniety niedawno dys, z
tym ze jest to WD. Gdyby go tak naprawic to moglby jeszcze sobie posluzyc,
nawet na trzymanie bzdetow.
A jak wyglada teraz sprawa uzywanai dysku? naprawde nie masz z nim
problemow??
Nic nie stuka? nie zacina sie???

pozdrawiam
Andre
2004-09-18 13:20:37 UTC
Permalink
Post by marcin.d
A jak wyglada teraz sprawa uzywanai dysku? naprawde nie masz z nim
problemow??
Nic nie stuka? nie zacina sie???
absolutnie nie. probowalem przy zapisie i ciaglym odczycie filmu o duzym
strumieniu i zadnych problemow...


pozdrawiam
Andre
wizard
2004-09-18 13:39:01 UTC
Permalink
Post by Andre
absolutnie nie. probowalem przy zapisie i ciaglym odczycie filmu o
duzym strumieniu i zadnych problemow...
dysk widziany jest przez sys tak jak powinien? cala pojemnosc jest
dostepna?
--
-======-
wizard
-======-
Andre
2004-09-18 18:22:48 UTC
Permalink
Post by wizard
dysk widziany jest przez sys tak jak powinien? cala pojemnosc jest
dostepna?
dysk widoczny bardzo dobrze, pojemnosc cala. co wiecej wlasnie
przechwytywalem na niego obraz z tunera- ok 15-16MB/s przez 10min i wszystko
gra :)


pozdrawiam
Andre
Arturro
2004-09-18 16:59:15 UTC
Permalink
A tu starszy(???) odpowiednik programu:

http://bora-komp.pl/index.php3?dzial=1&aid=2&str=4

Gdzie te czasy, kiedy chodzilo sie na gielde, kupowalo "uszkodzone" IBM-y za
20 pln, zapuszczalo to narzedzie ... i mialo sie sprawne dyski :) ... jednak
nalezy pamietac, ze programy tego typu wymuszaja najczesciej podmiane
uszkodzonych sektorow sprawnymi z puli zapasowej nosnika.
Maciek
2004-09-18 17:04:49 UTC
Permalink
Tylko jeszcze dodam, ze to nasza - rodzima produkcja - jak to sie mowi -
cudze chwalicie a swego nie znacie

Pozdrawiam
archie
2004-09-18 17:12:20 UTC
Permalink
Post by Maciek
Tylko jeszcze dodam, ze to nasza - rodzima produkcja - jak to sie mowi -
cudze chwalicie a swego nie znacie
A to dlatego, że autor postawił na full profesjonalizm i zawodowstwo w
regeneracji dysków i nie zadbał o użytkowników, którzy się na tym nie znają.
Andre
2004-09-18 18:21:12 UTC
Permalink
Post by Arturro
nalezy pamietac, ze programy tego typu wymuszaja najczesciej podmiane
uszkodzonych sektorow sprawnymi z puli zapasowej nosnika.
a ile moze wynosci taka dodatkowa pula dla dysku 40gb?


pozdrawiam
Andre
lew
2004-09-19 12:08:49 UTC
Permalink
Post by Andre
Post by Arturro
nalezy pamietac, ze programy tego typu wymuszaja najczesciej podmiane
uszkodzonych sektorow sprawnymi z puli zapasowej nosnika.
a ile moze wynosci taka dodatkowa pula dla dysku 40gb?
swego czasu widzilem art w ktorym goscie bawiacy sie odpowiednia wersja
Ghost'a (ta co przy odpowiednim "traktowaniu" umozilwia podobno
zrobienie "widzialna" dla systemu tej dodatkowej puli zapasowej)
twierdzili ze nawet dodatkowych kilkadziesiat procent "domyslej"
pojemnosci. ale w duzym stopniu to zalezne od modelu/producenta.
Post by Andre
pozdrawiam
Andre
pozdrawiam
--
|\ /\ \ ^ ^ ^ / * ____________________________________
|/ < > // / \ |\/| < # The meek shall inherit the earth #
| \/ \ | | | \ # - they are too weak to refuse. #
* older futhark #____________________________________#
Michal Kawecki
2004-09-19 14:38:03 UTC
Permalink
U?ytkownik "lew" <***@op.pl> napisa? w wiadomo?ci news:cijsng$hv0$***@news.onet.pl
[...]
Post by lew
swego czasu widzilem art w ktorym goscie bawiacy sie odpowiednia
wersja Ghost'a (ta co przy odpowiednim "traktowaniu" umozilwia podobno
zrobienie "widzialna" dla systemu tej dodatkowej puli zapasowej)
twierdzili ze nawet dodatkowych kilkadziesiat procent "domyslej"
pojemnosci. ale w duzym stopniu to zalezne od modelu/producenta.
Hm. Temat tego Ghosta i niby-podwojonego miejsca powraca jak Lenin zza
grobu ;-). Zapomnij o tym, to był zwykły szacher-macher z tabelą
partycji.

P.S. To jest najlepszy przykład, że nie należy wierzyć we wszystkie
arty, które znajdziesz w Internecie... ;-))
--
M. [MVP] "Use Google, stupid!"
/odpowiadając zmień px na pl/
Shooter
2004-09-18 20:24:42 UTC
Permalink
Post by Arturro
Gdzie te czasy, kiedy chodzilo sie na gielde, kupowalo "uszkodzone"
IBM-y za 20 pln, zapuszczalo to narzedzie ... i mialo sie sprawne
dyski :) ... jednak nalezy pamietac, ze programy tego typu wymuszaja
najczesciej podmiane uszkodzonych sektorow sprawnymi z puli zapasowej
nosnika.
Pierwszy raz slysze... co to za pula zapasowa ?
--
Shooter
Maciek
2004-09-18 21:12:31 UTC
Permalink
Post by Shooter
Pierwszy raz slysze... co to za pula zapasowa ?
Faktyczna pojemnosc dysku jest wieksza niz ta, ktora jest na etykiecie -
daje to opcje w przypadku lekko niesprawnych talerzy na wyciagniecie z nich
pojemnosci docelowej (tworzona jest mapa sektorow uszkodzonych w fazie
produkcji). Dodatkowo jakies kilkanascie procent jest przeznaczone na
"podmianki" w trakcie uzywania (o ile to elektronika/firmware dysku to
umozliwia). Wiecej szczegolow na ten temat na stronie, ktora zostala juz
podana nizej w odpowiedzi na spontaniczna reakcje goscia, ktory nie wierzy,
ze cos takiego jest mozliwe :) (coz ... dyski IDE wiele cech nabyly od
dyskow SCSI)
Pawe³ Cern
2004-09-18 20:32:44 UTC
Permalink
Post by Arturro
nalezy pamietac, ze programy tego typu wymuszaja najczesciej podmiane
uszkodzonych sektorow sprawnymi z puli zapasowej nosnika.
Farmazon. Po prostu nadpisują sektory i już.
Maciek
2004-09-18 20:58:57 UTC
Permalink
Post by Pawe³ Cern
Farmazon. Po prostu nadpisują sektory i już.
Skorzystam z gotowca:

http://bora-komp.pl/index.php3?dzial=2&aid=1&str=4

poza tym poczytaj sobie ksiazke "SCSI i IDE" ...
ale masz racje - w FDD, i starych dyskach (< 800Mb) to byl farmazon - teraz
juz nie jest
BSpider
2004-09-19 13:31:37 UTC
Permalink
Post by Arturro
http://bora-komp.pl/index.php3?dzial=1&aid=2&str=4
Gdzie te czasy, kiedy chodzilo sie na gielde, kupowalo "uszkodzone" IBM-y za
20 pln, zapuszczalo to narzedzie ... i mialo sie sprawne dyski :) ... jednak
nalezy pamietac, ze programy tego typu wymuszaja najczesciej podmiane
uszkodzonych sektorow sprawnymi z puli zapasowej nosnika.
Tak. Jednak można np wyłączyć auto-realokację i wyczyść tablicę defektów
(G-List). Wtedy z kompletnego grata można zrobić idealny dysk. Sam w tej
chwili używam dwóch naprawionych Maxtorów 80GB. Naprawiłem je w marcu (moim
własnym wynalazkiem) i do tej pory działają bez problemu. Zauważyłem że w
przypadku podmieniania sektorów na sektory z puli zapasowej prędkość dysku
znacznie spada w przypadku odczytu ścieżek z podmienionymi sektorami.
Pozatym, dla dysku z realokowanymi sektorami jest to tylko kwestią czasu aż
bad sectory znowu zaczną się rozprzestrzeniać. Gdy NAPRAWDĘ naprawimy
wszystkie bad sektory to dysk nie będzie dalej się psuł. Informacja o
realokowanych sektorach jest podawana w SMART pod "Reallocated sector
count". IMHO Jeżeli jest tam wartość inna niż 0 to należy niezwłocznie
wymienić dysk na inny lub spróbować go naprawić.

pozdr.

BTW demo DRevitalize naprawi pierwsze 1000000 sektorów (490MB) z częściwoą
realokacją (może komuś się przyda).
http://www.drevitalize.go.pl
Sówka
2004-09-19 18:39:07 UTC
Permalink
Witaj BSpider,
Informacja o realokowanych sektorach jest podawana w SMART pod "Reallocated sector
count". IMHO Jeżeli jest tam wartość inna niż 0 to należy niezwłocznie
wymienić dysk na inny lub spróbować go naprawić.
Czy to oznacza, że mam na dysku twardym WDC WD600AB-00CDB0 o
pojemności 58,6GB, gdzie S.M.A.R.T. wykazał błędy na dysku:

|Value|Worst|Warn|Raw
-------------------------------------------------------
Reallocated Sector Count |1 | 1 | 140|000000002800
Spin Retry Count |100 | 18 | 51 |000000000000

aż 2800 "błędnych sektorów".

Czy też może 10240 - wg wskazań programu Aida 32 (także jego nowszej
wersji Everest Home):

Reallocated Sector Count:
Próg: 140 Wartość: 1 Najgorsze: 1 Dane: 10240

A może źle interpretuję te wyniki.
Czy da się coś z tym zrobić?
--
Pozdrowienia,
Sówka
BSpider
2004-09-19 19:11:22 UTC
Permalink
Post by Sówka
Witaj BSpider,
Informacja o realokowanych sektorach jest podawana w SMART pod "Reallocated sector
count". IMHO Jeżeli jest tam wartość inna niż 0 to należy niezwłocznie
wymienić dysk na inny lub spróbować go naprawić.
Czy to oznacza, że mam na dysku twardym WDC WD600AB-00CDB0 o
|Value|Worst|Warn|Raw
-------------------------------------------------------
Reallocated Sector Count |1 | 1 | 140|000000002800
Spin Retry Count |100 | 18 | 51 |000000000000
aż 2800 "błędnych sektorów".
Czy też może 10240 - wg wskazań programu Aida 32 (także jego nowszej
Próg: 140 Wartość: 1 Najgorsze: 1 Dane: 10240
A może źle interpretuję te wyniki.
Czy da się coś z tym zrobić?
Twój dysk ma dokładnie 2800 ukrytych bad sektorów. Pula zapasowa właśnie się
wyczerpała, a dysk wykazuje SMART FAILa od dość dawna (tzn od wartości 140 w
dól). Nie wiem ile sektorów zapasowych mają dyski WD, ale Maxtory DM9 80GB
mają nieco ponad 3000, więc jest mało prawdopodobne że WD 60GB mają więcej
(prawdopodobnie mają właśnie 2800). Ja bym takiego dysku nie używał, no
chyba że jako magazyn na filmy na których mi nie zależy.

Istnieją specjalistyczne narzędzia które potrafią wyzerować tablicę
realokacji i ewentualnie wgrywać nowy firmware (jeżeli dysk przestaje być
rozpoznawany przez BIOS). Jednak można tego bardzo długo szukać w sieci i
nigdy nie znaleźć.

pozdr
Sniper
2004-09-22 17:54:51 UTC
Permalink
Post by BSpider
Nie wiem ile sektorów zapasowych mają dyski WD, ale Maxtory DM9
80GB mają nieco ponad 3000
Masz jakieś źródełko tej informacji?
--
\^^^^/ Pozdrawiam, Sniper \^^^^/
((.)(.)) Po przeczytaniu spal ten list! (@ @)
---OOO-()-OOO-----------------------------------------OOO-()-OOO---
lew
2004-09-19 19:10:46 UTC
Permalink
Post by BSpider
Informacja o
realokowanych sektorach jest podawana w SMART pod "Reallocated sector
count". IMHO Jeżeli jest tam wartość inna niż 0 to należy niezwłocznie
wymienić dysk na inny lub spróbować go naprawić.
kilka roznych progow diagnostcznych dokonuje na moim calkiem niestarym
dysku odczytow tej wartosci na poziomie 100 jednostek - jednoczesnie
KAZDY z nich interpretuje ta wartosc jako "OK".
oczywiscie sam dysk rowniez chodzi swietnie..
Post by BSpider
pozdr.
pozdrawiam
--
|\ /\ \ ^ ^ ^ / * ____________________________________
|/ < > // / \ |\/| < # The meek shall inherit the earth #
| \/ \ | | | \ # - they are too weak to refuse. #
* older futhark #____________________________________#
BSpider
2004-09-19 19:14:21 UTC
Permalink
Post by lew
Post by BSpider
Informacja o
realokowanych sektorach jest podawana w SMART pod "Reallocated sector
count". IMHO Jeżeli jest tam wartość inna niż 0 to należy niezwłocznie
wymienić dysk na inny lub spróbować go naprawić.
kilka roznych progow diagnostcznych dokonuje na moim calkiem niestarym
dysku odczytow tej wartosci na poziomie 100 jednostek - jednoczesnie
KAZDY z nich interpretuje ta wartosc jako "OK".
oczywiscie sam dysk rowniez chodzi swietnie..
Prawdopodobnie do czasu.... Ja bym pilnował czy ta wartość się za szybko nie
zwiększa.

pozdr
lew
2004-09-19 20:31:08 UTC
Permalink
Post by BSpider
Prawdopodobnie do czasu.... Ja bym pilnował czy ta wartość się za szybko nie
zwiększa.
upps, sorry - nieprecyzyjnie sie wyrazilem. wartosc 100 to u mnie
"value" (przy "treshold" na poziomie 36) a nie "raw data" (ten zapisany
hexadecymalnie) ktory wynosi same zera. rozumiem ze zgodnie z np.
http://www.siguardian.com/products/siguardian/on_line_help/s_m_a_r_t_
attribute_meaning.html to "value" ma byc jak /najwyzsza/ (spada w miare
jak dysk sie zuzywa) a "raw data" to w przypadku tego atrybutu SMART
liczba przeniesionych sektorow i powinna byc jak /najmniejsza/??
sorry ze tak "lopatologicznie" ale nie chcialem czegos pominac/zle
zrozumiec..
Post by BSpider
pozdr
pozdarwiam
--
|\ /\ \ ^ ^ ^ / * ____________________________________
|/ < > // / \ |\/| < # The meek shall inherit the earth #
| \/ \ | | | \ # - they are too weak to refuse. #
* older futhark #____________________________________#
bezrobotny
2004-09-19 19:36:49 UTC
Permalink
Post by lew
http://www.siguardian.com/products/siguardian/on_line_help/s_m_a_r_t_
szkoda, że ta strona nie działa...
BSpider
2004-09-19 20:59:04 UTC
Permalink
Post by lew
Post by BSpider
Prawdopodobnie do czasu.... Ja bym pilnował czy ta wartość się za szybko nie
zwiększa.
upps, sorry - nieprecyzyjnie sie wyrazilem. wartosc 100 to u mnie
"value" (przy "treshold" na poziomie 36) a nie "raw data" (ten zapisany
hexadecymalnie) ktory wynosi same zera. rozumiem ze zgodnie z np.
http://www.siguardian.com/products/siguardian/on_line_help/s_m_a_r_t_
attribute_meaning.html to "value" ma byc jak /najwyzsza/ (spada w miare
jak dysk sie zuzywa) a "raw data" to w przypadku tego atrybutu SMART
liczba przeniesionych sektorow i powinna byc jak /najmniejsza/??
sorry ze tak "lopatologicznie" ale nie chcialem czegos pominac/zle
zrozumiec..
Dokładnie. Maksymalna wartość value to zazwyczaj 253 lub 100 (co oznacza
100%) funkcjonalności dla danego wskaźnika. Ta wartość spada wraz z
pogarszaniem się wyżej wspomnianego wskaźnika. Jeżeli przekroczy "threshold"
(czyli tutaj wartość 36) to dysk zaczyna wykazywać SMART faila. Pole "raw
data" dla tego atrybutu to ilość realokowanych sektorów. Czyli dysk jest jak
najbardziej OK i powinnien długo służyć (o ile inne atrybuty SMARTa są ok).

pozdr
lew
2004-09-19 21:23:42 UTC
Permalink
Post by BSpider
Dokładnie. Maksymalna wartość value to zazwyczaj 253 lub 100 (co oznacza
100%) funkcjonalności dla danego wskaźnika. Ta wartość spada wraz z
pogarszaniem się wyżej wspomnianego wskaźnika. Jeżeli przekroczy "threshold"
(czyli tutaj wartość 36) to dysk zaczyna wykazywać SMART faila. Pole "raw
data" dla tego atrybutu to ilość realokowanych sektorów.
czyli to by sie zgadzalo
Post by BSpider
Czyli dysk jest jak
najbardziej OK
na to wyglada - generalnie Barracudy dobrze mi sluzyly od wielu lat
(odpukac)
Post by BSpider
i powinnien długo służyć (o ile inne atrybuty SMARTa są ok).
taka tez mam nadzieje ;-) Amen

BTW - i dzieki za info!
Post by BSpider
pozdr
pozdarwiam
--
|\ /\ \ ^ ^ ^ / * ____________________________________
|/ < > // / \ |\/| < # The meek shall inherit the earth #
| \/ \ | | | \ # - they are too weak to refuse. #
* older futhark #____________________________________#
Zbychu
2004-09-20 10:07:24 UTC
Permalink
Post by BSpider
Dokładnie. Maksymalna wartość value to zazwyczaj 253 lub 100 (co oznacza
100%) funkcjonalności dla danego wskaźnika. [...]. Jeżeli przekroczy
"threshold" (czyli tutaj wartość 36) to dysk zaczyna wykazywać SMART
faila. Pole "raw data" dla tego atrybutu to ilość realokowanych
sektorów.
No fajnie. I tak niwiele z tego zrozumiałem, ale zaniepokoiłem się swoim
twardzielem. Co powiecie jeżeli SMART wypisuje tak:

Value Worst Warn Raw
Reallocated Sector Count 200 200 140 0000000000000

Czy ten dysk mi pada?

Pozdrawiam
--
Zbychu
------
zbimar(na)wp.pl
gg: 77931
lew
2004-09-20 11:34:25 UTC
Permalink
Post by Zbychu
No fajnie. I tak niwiele z tego zrozumiałem, ale zaniepokoiłem się swoim
Value Worst Warn Raw
Reallocated Sector Count 200 200 140 0000000000000
Czy ten dysk mi pada?
jesli dobrze zinterpretowalem m.in. art do ktorego link podalem w poscie
wyzej i to o czym wspominal BSpider to twoj hdd ma sie calkiem niezle -
"value" jest jeszcze sporo powyzej progu "warn" - dopiero kiedy spadnie
na skutek zuzycia/uszkodzenia *ponizej* tej wartosci bedziesz mial blad
typu "SMART attrib. failure" czyli sypiacy sie dysk. a wartosc raw z
samych zer oznacza /brak/ alokowanych sektorow a wiec wszystko w
najlepszym porzadku. alokowane sa tylko /uszkodzenia/ powierzchni, wiec
jesli ich brak to wszystko super.
Post by Zbychu
Pozdrawiam
pozdrawiam
--
|\ /\ \ ^ ^ ^ / * ____________________________________
|/ < > // / \ |\/| < # The meek shall inherit the earth #
| \/ \ | | | \ # - they are too weak to refuse. #
* older futhark #____________________________________#
Pollux
2004-09-20 13:15:25 UTC
Permalink
(..)

Reanimowany seagate barracuda :

ID Opis atrybutu Próg Wartość Najgorsze Dane Stan
01 Raw Read Error Rate 34 78 74 42182070 OK: wartość w normie
03 Spin Up Time 0 74 70 0 OK: zawsze pozytywnie
04 Start/Stop Count 20 100 100 1 OK: wartość w normie
05 Reallocated Sector Count 36 100 100 0 OK: wartość w normie
07 Seek Error Rate 30 68 60 6569558 OK: wartość w normie
09 Power-On Time Count 0 100 100 58 OK: zawsze pozytywnie
0A Spin Retry Count 97 100 99 0 OK: wartość w normie
0C Power Cycle Count 20 100 100 97 OK: wartość w normie
C2 Temperature 0 24 59 24 OK: zawsze pozytywnie
C3 Hardware ECC Recovered 0 78 74 42182070 OK: zawsze pozytywnie
C5 Current Pending Sector Count 0 100 100 0 OK: zawsze pozytywnie
C6 Off-Line Uncorrectable Sector Count 0 100 100 0 OK: zawsze pozytywnie
C7 Ultra ATA CRC Error Rate 0 200 200 0 OK: zawsze pozytywnie
C8 Write Error Rate 0 100 253 0 OK: zawsze pozytywnie
CA <specyficzne dla dostawcy> 0 99 252 1 OK: zawsze pozytywnie


Co Ty na to ??? Myśle że jest nieźle...Dwa lata dysk leżał jako
unusable...chyba był zaszyfrowany przez bios compaq'a

Pollux
lew
2004-09-20 13:38:05 UTC
Permalink
<cut>
Post by Pollux
Co Ty na to ??? Myśle że jest nieźle...Dwa lata dysk leżał jako
unusable...chyba był zaszyfrowany przez bios compaq'a
jak porownalem wartosci (bez danych raw z prawej kolumny) z polroczna
Barracuda 7200.7 120GB to wiekszosc jest bardzo podobnych/identycznych.
wiec IMHO to BARDZO niezly rezultat. BTW - czy robiles pomiar na zimnym
dysku? jesli na /rozgrzanym/ to jestem pod wrazeniem swietnego
chlodzenia - 24 stopnie przy Barracudzie to naprawde rezultat,
szczegolnie ze jak widze po najgorszej zanotowanej wartosci twoj model
takze lubi sie grzac..
Post by Pollux
Pollux
pozdrawiam
--
|\ /\ \ ^ ^ ^ / * ____________________________________
|/ < > // / \ |\/| < # The meek shall inherit the earth #
| \/ \ | | | \ # - they are too weak to refuse. #
* older futhark #____________________________________#
bezrobotny
2004-09-20 14:35:02 UTC
Permalink
Post by lew
dysku? jesli na /rozgrzanym/ to jestem pod wrazeniem swietnego
chlodzenia - 24 stopnie przy Barracudzie to naprawde rezultat,
no właśnie, temat wyżej na który nikt nie odpisał...
dysk parzy w ręce, a SMART pokazuje 24 st. C...
może teraz ktoś to zinterpretuje?
lew
2004-09-20 14:57:51 UTC
Permalink
Post by bezrobotny
no właśnie, temat wyżej na który nikt nie odpisał...
dysk parzy w ręce, a SMART pokazuje 24 st. C...
może teraz ktoś to zinterpretuje?
jesli chodzi ci o twoj post (ten 7 miejsc "wstecz" w tym watku) to u
mnie wyswietla sie tylko error (article has expired)

pozdrawiam
--
|\ /\ \ ^ ^ ^ / * ____________________________________
|/ < > // / \ |\/| < # The meek shall inherit the earth #
| \/ \ | | | \ # - they are too weak to refuse. #
* older futhark #____________________________________#
bezrobotny
2004-09-20 16:03:08 UTC
Permalink
;o), nie ten skasowałem, kilka wątków wyżej poruszałem temat "temeratura
dysku", jakbyś wiedział coś na ten temat i chciał się podzielić swoją
wiedzą, to byłbym zobowiązany
Pollux
2004-09-20 15:44:45 UTC
Permalink
(..)
Post by lew
chlodzenia - 24 stopnie przy Barracudzie to naprawde rezultat,
szczegolnie ze jak widze po najgorszej zanotowanej wartosci twoj model
takze lubi sie grzac..
Ja go po prostu chłodzę uczciwie - kieszeń metalowa serwerowa
właściwie nie kieszeń tylko takie coś serwerowe niewyjmowalne
a la mega-radiator
odbiór ciepła znakomity, na wszelki słuczaj dowaliłem mały wentylator
włączam czasem dla jaj ale jest niepoptrzebny

ten dysk grzałem celowo w pseudokieszeni plastikowej
pozamykanej szczelnie, chciałem aby padł skutecznie lub wykazał
jakieś błędy - nic z tego

BTW temp. procka 2,8 prescott w biosie po ciężkiej pracy
mam jakieś 42-44 st. Wentyl niesłyszalny, porządny radiator
na sreberko łączony z procesorkiem

Podstawa dobrej roboty przecie

Pollux
Zbychu
2004-09-20 15:48:50 UTC
Permalink
Post by lew
twoj hdd ma sie calkiem niezle -
"value" jest jeszcze sporo powyzej progu "warn" - dopiero kiedy spadnie
na skutek zuzycia/uszkodzenia *ponizej* tej wartosci bedziesz mial blad
typu "SMART attrib. failure" czyli sypiacy sie dysk.
Dzięki. Odetchnąłem. Jeszcze jedno w takim razie: o ile mi to Value spadło
znaczy ile było (powinno być) w nowym dysku skoro teraz jest 200 ? i czym
to może być spowodowane?
--
Zbychu
------
zbimar(na)wp.pl
gg: 77931
BSpider
2004-09-20 17:03:27 UTC
Permalink
Post by Zbychu
Post by lew
twoj hdd ma sie calkiem niezle -
"value" jest jeszcze sporo powyzej progu "warn" - dopiero kiedy spadnie
na skutek zuzycia/uszkodzenia *ponizej* tej wartosci bedziesz mial blad
typu "SMART attrib. failure" czyli sypiacy sie dysk.
Dzięki. Odetchnąłem. Jeszcze jedno w takim razie: o ile mi to Value spadło
znaczy ile było (powinno być) w nowym dysku skoro teraz jest 200 ? i czym
to może być spowodowane?
W niektórych dyskach (tak jak w tym przypadku) wartość maksymalna to 200.
Czyli wszystko jest perfect.

pozdr
Zbychu
2004-09-20 18:15:31 UTC
Permalink
Post by BSpider
W niektórych dyskach (tak jak w tym przypadku) wartość maksymalna to
200. Czyli wszystko jest perfect.
Obawiałem się, bo dysk przyleciał do mnie samolotem nie wiem w jakich
warunkach.
--
Zbychu
------
zbimar(na)wp.pl
gg: 77931
Pollux
2004-09-19 15:00:04 UTC
Permalink
Użytkownik "Andre" <***@poczta_cut_.pl>
napisał w wiadomości news:cih9va$84a$***@news.onet.pl...
(..)

Był sobie dysk IBM DESKSTAR 46GB , leżał przez dwa lata
jako nieużyteczny (niepewny) z powodu kilkudziesięciu
bad'ów.

Potraktowałem go HDD Regeneratorem 1.41 FULL
z poziomu DOS. Znalazł tylko 2 bady i jechał dalej do końca
Wziąłem Active@ KILLDISK for DOS , wyzerował go kilkakrotnie.

Zapuściłem xp pro + sp2 na FAT32
( polecam, SP2=świetny patch ale nie dla
"normalnych". (Przepraszam Normalnych i tych innych)

Poszło bez zająknięcia.
Następnie wykonałem skanowanie dokładne z poziomu win98
z innego dysku. żadnych badów

potem jeszcze walnąłem Norton Disk Doctora, skanowanie
pełne. Też żadnych oznak badów czy jakichkolwiek nieprawidłowości.

Potem włożyłem go do kieszeni bez wentylatorów i pogrzałem nieco, aż
poparzył mi łapy (niech ma trochę ciepełka)

wykonałem jego obraz ghostem 2003 na inny dysk
jeszcze raz wytarłem go do zera killdiskiem

Przywróciłem obraz ghostowy na niego apiać ( był bardzo gorący)

Dotąd żadnych oznak nie[prawidłowej pracy. HDTach pokazuje takoż
dość dobre parametry - chyba nic nie zmniejszyło jego sprawności.

Dzięki Ci Kolego za wskazówkę - ten dysk i tak będzie dla mnie
jeszcze długo nieco niepewny "moralnie zużyty", ale póki co
miałem fajną zabawę kilkugodzinną..

Mam jeszcze jeden dysk Maxtora 80GB, który wszedł w tryb
"tylko do odczytu" , żadne znane mi narzędzie nie potrafi
nic z nim zrobić - pisałem o tym ze dwa lata temu -
Nowiutki dysk padł w ten przedziwny sposób ze dwa lata
temu - próbowałem go zdiagnozować narzędziami
ze strony Maxtora, ale poza "undefined error" i zaleceniem
odesłania go do Irlandii nic mądrzejszego nie dało się
wymyślić - bardzo dziwny wypadek...
Może znasz jakieś nowsze narządko - żadne low level formaty
też nic nie dały

Pollux
lew
2004-09-19 19:20:35 UTC
Permalink
czy killdisk wywalal bledy typu "badspot'y"? jesli nie - to juz to
bardzo dobrze swiadczy o tym dysku. na mojej starej BarracudzieII 20GB
ktora przy zwyklych skanach powierzchniowych (nawet dobrym softem typu
DFSee - w trybie "readonly") NIE wykazywala jakichkolwiek badsectorow -
Killdisk po prostu nie mogl normalnie go wyzerowac - co chwila "error -
badspot found", szlo tak wolno ze mijalo sie z celem. zakladam ze to nie
wina programu - moze po prostu jest tak dokladny ze deklasuje
konkurencje i stad te bledy tam gdzie inny soft nic uszkodzonego nie
znajdowal?
Post by Pollux
Pollux
pozdarwiam
--
|\ /\ \ ^ ^ ^ / * ____________________________________
|/ < > // / \ |\/| < # The meek shall inherit the earth #
| \/ \ | | | \ # - they are too weak to refuse. #
* older futhark #____________________________________#
bezrobotny
2004-09-19 18:25:15 UTC
Permalink
sory, ale się włączę...
co to za programy killdisk i DFsee (czy ten pierwszy to Active killdisk)?
Pollux
2004-09-19 19:59:51 UTC
Permalink
Post by bezrobotny
sory, ale się włączę...
co to za programy killdisk i DFsee (czy ten pierwszy to Active killdisk)?
Oh, yes, Active@ KILLDISK for DOS ..

Czytaj Waść uważnie....))))

pollux
lew
2004-09-19 20:36:20 UTC
Permalink
Post by bezrobotny
sory, ale się włączę...
co to za programy killdisk i DFsee (czy ten pierwszy to Active killdisk)?
DFSee to swietny soft do "czarowania" z HDD - wersja trial dyskietkowa
jest w pelni funkcjonalna/bezplatna do uzytku indywidualnego - polecam!
co do "dyskietkowej" serii Activ to zerknij na ich witryne - dobre
uzytki ale niestety czesto platne. na szczescie mozna znalezc darmowe
zamienniki w wiekszosci przypadkow.

pozdrawiam
--
|\ /\ \ ^ ^ ^ / * ____________________________________
|/ < > // / \ |\/| < # The meek shall inherit the earth #
| \/ \ | | | \ # - they are too weak to refuse. #
* older futhark #____________________________________#
Pollux
2004-09-20 06:44:05 UTC
Permalink
(..)
co do "dyskietkowej" serii Activ to zerknij na ich witryne - dobre uzytki
ale niestety czesto platne. na szczescie mozna znalezc darmowe zamienniki
w wiekszosci przypadkow.
(..)
Drogi Kolego, umiem szukać i zawsze znajduję lekarstwa na przypadłości
programów wszelakich...pozdrowienia

Pollux
lew
2004-09-20 10:23:43 UTC
Permalink
Post by Pollux
co do "dyskietkowej" serii Activ to zerknij na ich witryne - dobre uzytki
ale niestety czesto platne. na szczescie mozna znalezc darmowe zamienniki
w wiekszosci przypadkow.
(..)
Drogi Kolego, umiem szukać i zawsze znajduję lekarstwa na przypadłości
programów wszelakich...pozdrowienia
hmm - *nigdy* w to nie watpilem.. jesli natomiast zerkniesz uwaznie na
moj post z ktorego pochodzi powyzszy cytat zauwazysz ze jest to
odpowiedz dla grupowicza identyfikujacego sie nickiem "bezrobotny" -
jest tam nawet zacytowana czesc /jego/ wypowiedzi jesli mnie wzrok nie
myli..
Post by Pollux
Pollux
pozdarwiam
--
|\ /\ \ ^ ^ ^ / * ____________________________________
|/ < > // / \ |\/| < # The meek shall inherit the earth #
| \/ \ | | | \ # - they are too weak to refuse. #
* older futhark #____________________________________#
Pollux
2004-09-20 06:50:21 UTC
Permalink
Następna rewelacyjka : był sobie sprzętowo sprawny nowiutki
SEAGATE BARRACUDA IV 80GB.
WyciągniĘty z komputera COMPAQ, odmawiał jakiejkolwiek pracy
na jakimkolwiek innym komputerze - zahasłowany w biosie compaq.
Pisałem o tym tez ze dwa lata temu na grupie teże bodajże.
Leżał na półce bezpłciowo do dzisiaj.

powtórzyłem procedurę z active killdiskiem i zerowaniem
oraz na wszelki słuczaj hdd regeneratorem

tego posta piszę właśnie z xpeka po odtworzeniu image ghosta
z innego dysku.

To już drugi dysk reanimowany dzięki inspiracji Kol. Andre.

Niech Pan pomnoży lata Twoje tudzież stan konta Twego.

Pollux
Michal Kawecki
2004-09-24 21:01:30 UTC
Permalink
Post by Pollux
Następna rewelacyjka : był sobie sprzętowo sprawny nowiutki
SEAGATE BARRACUDA IV 80GB.
[...]

Nie ma się co podniecać tym programem i jego możliwościami - on NIE
naprawia dysków, a jedynie usuwa fałszywe "bad sektory", tj. miejsca
które dysk zaznaczył jako uszkodzone w wyniku np. zaniku zasilania w
trakcie zapisu danych, a nie z powodu uszkodzonej powierzchni. Z równie
dobrym skutkiem mogłeś po prostu wyzerować powierzchnię dysku dowolnym z
programów diagnostycznych, które oferują ich producenci.

O wiele lepszym narzędziem jest IMO SpinRite, tyle że mniej znanym, bo
trudno go spiracić ;-)).
--
M. [MVP] "Use Google, stupid!"
/odpowiadając zmień px na pl/
Andre
2004-09-25 07:16:36 UTC
Permalink
Post by Michal Kawecki
O wiele lepszym narzędziem jest IMO SpinRite, tyle że mniej znanym, bo
trudno go spiracić ;-)).
a dlaczego lepszym? inaczej wykonuje podobne zadania?


pozdrawiam
Andre
Michal Kawecki
2004-09-25 13:58:51 UTC
Permalink
Post by Andre
Post by Michal Kawecki
O wiele lepszym narzędziem jest IMO SpinRite, tyle że mniej znanym,
bo trudno go spiracić ;-)).
a dlaczego lepszym? inaczej wykonuje podobne zadania?
Inaczej. Żeby nie zagłębiać się w szczegóły - podeprę się przykładem
wziętym z życia: http://tinylink.com/?Z6qEuxQOYe. A tutaj jest
szczegółowy opis i testy tego programu:
http://www.kickstartnews.com/reviews/utilities/spinrite_v6.html.

W sumie trudno tu mówić o tym, który z nich jest lepszy, bo oba mają
nieco inne cele i sposób działania; celem SpinRite jest przede wszystkim
ochrona przed utratą danych, a także odzyskanie ich z normalnie
nieczytelnych fragmentów dysku...
--
M. [MVP] "Use Google, stupid!"
/odpowiadając zmień px na pl/
Pollux
2004-09-25 12:55:40 UTC
Permalink
(..)
Podnieta nastąpiła ze względu na skutki inspiracji tym
programem - szukałem i znalazłem np. killdiska,
nie mam większych złudzeń zabobonnych - amputowana noga na razie
nie odrasta, fizycznych uszkodzeń powierzchni takoż w ten sposób
nigdy nie zamierzałem naprawiać
po prostu straszliwie mnie ucieszył
zreanimowany barracuda i IBMek, leżące jako
costam od dwu lat bezczynnie . A maxtora nie ruszył
żaden program typu powermax i inne ściągniete ze strony
tegoż, barracuda wyzerowany dopiero poddał się fdiskowaniu
i formatowaniu , przedtem nie było mowy o ruszeniu go jakimkolwiek
programem do partycjonowania.

Przykład podany przez PT Andre po prostu ruszył mnie do poszukiwania
programów "dyskowych", a to że parę udało się znakomicie odzyskać
to tez taki mały powód do radości

Pollux
Michal Kawecki
2004-09-25 13:59:17 UTC
Permalink
Post by Pollux
(..)
Przykład podany przez PT Andre po prostu ruszył mnie do poszukiwania
programów "dyskowych", a to że parę udało się znakomicie odzyskać
to tez taki mały powód do radości
OK - radość podzielam, też lubię takie niespodzianki ;-).
--
M. [MVP] "Use Google, stupid!"
/odpowiadając zmień px na pl/
Pollux
2004-09-20 06:50:46 UTC
Permalink
Następna rewelacyjka : był sobie sprzętowo sprawny nowiutki
SEAGATE BARRACUDA IV 80GB.
Wyciągnięty z komputera COMPAQ, odmawiał jakiejkolwiek pracy
na jakimkolwiek innym komputerze - zahasłowany w biosie compaq.
Pisałem o tym tez ze dwa lata temu na grupie teże bodajże.
Leżał na półce bezpłciowo do dzisiaj.

powtórzyłem procedurę z active killdiskiem i zerowaniem
oraz na wszelki słuczaj hdd regeneratorem

tego posta piszę właśnie z xpeka po odtworzeniu image ghosta
z innego dysku.

To już drugi dysk reanimowany dzięki inspiracji Kol. Andre.

Niech Pan pomnoży lata Twoje tudzież stan konta Twego.

Pollux
Loading...