Discussion:
NAS z klientem VPN/PPTP
(Wiadomość utworzona zbyt dawno temu. Odpowiedź niemożliwa.)
Krystek
2014-01-23 03:20:14 UTC
Permalink
Potrzebuję kupić NAS do backupu danych z aplikacji na komputerze pod
kontrolą Windows XP Professional pełniącego rolę serwera, która robi
zrzut bazy danych do pliku. NAS będzie zainstalowany w innej
lokalizacji, niż serwer z aplikacją. Router, do którego podłączony jest
serwer ma opcję serwera VPN/PPTP do tunelowania połączeń. Zdalnym
użytkownikom podczas połączenia tunelem z danymi login/hasło przydziela
na sztywno wybrany przez admina adres IP sieci lokalnej. Chciałbym
przydzielić NAS-owi konkretne IP, by po podłączeniu przez tunel był
widziany jako zasób sieci lokalnej, na który można kopiować dane.

Z tego, co zdążyłem się zorientować to NAS-y oferują usługę serwera i do
tego serwera PPTP musiałby się łączyć zdalnie komputer z danymi do
przekopiowania. Z pewnych względów taka opcja odpada (no, w
ostateczności będę zmuszony i tak kupić jakiś NAS bo taki jest wymóg
właściciela danych na serwerze, ale to po wyczerpaniu możliwości
rozwiązań, które opisałem powyżej jako potrzeby). Chcemy też uniknąć
łączenia NAS-a z chmurą producenta, by nie przepuszczać danych przez
jego infrastrukturę (ale nie wiem, czy tak się do końca da, bo czytałem
o obowiązkowej rejestracji urządzeń w serwisach producenta - na przykład
po to, żeby odzyskać klucze szyfrujące do dysków i tego typu sprawy
konfiguracyjne).

Jakieś propozycje producentów tego typu sprzętu: QNAP, NETGEAR,
Synology, coś innego? Wymagania sprzętowe dla NAS-a to zatoka dysku z
wyjmowaną szufladką-zatrzaskiem (żeby nie trzeba było rozkręcać całego
NAS-a przy podmianie HDD) i maksymalnie 2 zatoki na dyski (czyli 1, góra
2). Danych przy jednym zrzucie jest kilkaset MB, a druga zatoka
służyłaby dla kolejnego dysku, na który można by skopiować dane z dysku
1 i przekazać je np. innej osobie.

Będę wdzięczny za sugestie i porady.


Pozdrawiam

Krystian
--
http://www.krystek.art.pl/
Chris
2014-01-23 08:06:44 UTC
Permalink
Jakieś propozycje producentów tego typu sprzętu: QNAP, NETGEAR, Synology,
coś innego?
Qnap czy Synology to ta sama klasa więc wybór będzie który soft bardziej
pasuje, ja mam w firmie oba Qnapa 4-Bay i Synology 8-Bay a jedyne kryterium
jakie było przy wyborze Synology (dokupiony później) była cena.

Zobacz sobie soft i porównaj.

http://www.qnap.com/en/index.php?sn=3541

http://www.synology.com/pl-pl/products/dsm_livedemo

Co do Netgear to się nie wypowiem ale w/w firmy to liderzy rynku.
--
www.bezwypadkowy.net - Sprawdź historię auta i zobacz czy nie było wrakiem.
www.automo.pl - Sprawdź VIN, wyposażenie, przebieg, historię wypadkową.
Poldek
2014-01-23 09:40:47 UTC
Permalink
Post by Krystek
Potrzebuję kupić NAS do backupu danych z aplikacji na komputerze pod
kontrolą Windows XP Professional pełniącego rolę serwera, która robi
zrzut bazy danych do pliku. NAS będzie zainstalowany w innej
lokalizacji, niż serwer z aplikacją. Router, do którego podłączony jest
serwer ma opcję serwera VPN/PPTP do tunelowania połączeń. Zdalnym
użytkownikom podczas połączenia tunelem z danymi login/hasło przydziela
na sztywno wybrany przez admina adres IP sieci lokalnej. Chciałbym
przydzielić NAS-owi konkretne IP, by po podłączeniu przez tunel był
widziany jako zasób sieci lokalnej, na który można kopiować dane.
Z tego, co zdążyłem się zorientować to NAS-y oferują usługę serwera i do
tego serwera PPTP musiałby się łączyć zdalnie komputer z danymi do
przekopiowania. Z pewnych względów taka opcja odpada (no, w
ostateczności będę zmuszony i tak kupić jakiś NAS bo taki jest wymóg
właściciela danych na serwerze, ale to po wyczerpaniu możliwości
rozwiązań, które opisałem powyżej jako potrzeby). Chcemy też uniknąć
łączenia NAS-a z chmurą producenta, by nie przepuszczać danych przez
jego infrastrukturę (ale nie wiem, czy tak się do końca da, bo czytałem
o obowiązkowej rejestracji urządzeń w serwisach producenta - na przykład
po to, żeby odzyskać klucze szyfrujące do dysków i tego typu sprawy
konfiguracyjne).
Jakieś propozycje producentów tego typu sprzętu: QNAP, NETGEAR,
Synology, coś innego? Wymagania sprzętowe dla NAS-a to zatoka dysku z
wyjmowaną szufladką-zatrzaskiem (żeby nie trzeba było rozkręcać całego
NAS-a przy podmianie HDD) i maksymalnie 2 zatoki na dyski (czyli 1, góra
2). Danych przy jednym zrzucie jest kilkaset MB, a druga zatoka
służyłaby dla kolejnego dysku, na który można by skopiować dane z dysku
1 i przekazać je np. innej osobie.
Będę wdzięczny za sugestie i porady.
Ja to widzę w ten sposób, że tworzysz VPN między lokalizacją 1 (serwer,
czyli komputer z XP Pro), a lokalizacją 2 (NAS). VPN tworzysz przy
użyciu oprogramowania serwerowego i klienckiego na routerach, które
stoją w lokalizacji 1 i lokalizacji 2. Jeżeli w lokalizacji 2 nie
posiadasz routera, który potrafi być klientem VPN, to za 215 zł kupujesz
Netgear WNR3500L v2, na nim instalujesz Tomato i masz tanim kosztem
router z funckcją zarówno serwera, jak też klienta VPN. W lokalizacji 2
ustawiasz Netgear ReadyNAS - np. najtańszy ReadyNAS 102, przydzielasz mu
stały numer IP, konfigurujesz VPN i na serwerze w lokalizacji 1
ustawiasz zrzut bazy danych na właściwą maszynę.
Jeżeli żal kasy na 2 dyski, to ReadyNAS 102 (i pozostałe ReadyNASy też)
może pracować normalnie z jednym dyskiem w środku. W razie potrzeby
włożysz drugi dysk (hot plug), dane zostaną zsynchronizowane. Będziesz
chciał wyjąć drugi dysk i zabrać dane do innej lokalizacji? No problem -
hot unplug. Tyle tylko, że dysk będzie do odczytania tylko na innym
ReadyNASie, ew. pod Linuksem, raczej nie pod Windows.
Jeżeli to Ci nie pasuje, że dane są do odczytania tylko pod Linuksem, to
zamiast wkładać drugi dysk do zatoki w ReadyNASie, przypnij dysk USB, to
złącza USB w ReadyNASie i ustaw automatyczny backup odpowiednich
folderów na ten dysk USB. W ReadyNASie jest dość rozbudowana funkcja
backupów na różne sposoby - w określonych godzinach, dniach itp.,
przyrostowe, nieprzyrostowe, do/z różnych lokalizacji
lokalnych/zdalnych. W razie potrzeby zabrania danych w inne miejsce
odmountowujesz dysk USB od ReadyNASa i zabierasz w teczce.
A w ogóle to musi być koniecznie NAS?
Może wystarczy VPN i dysk USB przypięty do routera w lokalizacji 2? Do
WNR3500L v2 możesz przypiąć dysk USB i będzie działał prawie jak NAS.
Krystek
2014-01-24 00:45:21 UTC
Permalink
Post by Poldek
Post by Krystek
Potrzebuję kupić NAS do backupu danych z aplikacji na komputerze pod
kontrolą Windows XP Professional pełniącego rolę serwera, która robi
zrzut bazy danych do pliku. NAS będzie zainstalowany w innej
lokalizacji, niż serwer z aplikacją. Router, do którego podłączony jest
serwer ma opcję serwera VPN/PPTP do tunelowania połączeń. Zdalnym
użytkownikom podczas połączenia tunelem z danymi login/hasło przydziela
na sztywno wybrany przez admina adres IP sieci lokalnej. Chciałbym
przydzielić NAS-owi konkretne IP, by po podłączeniu przez tunel był
widziany jako zasób sieci lokalnej, na który można kopiować dane.
Z tego, co zdążyłem się zorientować to NAS-y oferują usługę serwera i do
tego serwera PPTP musiałby się łączyć zdalnie komputer z danymi do
przekopiowania. Z pewnych względów taka opcja odpada (no, w
ostateczności będę zmuszony i tak kupić jakiś NAS bo taki jest wymóg
właściciela danych na serwerze, ale to po wyczerpaniu możliwości
rozwiązań, które opisałem powyżej jako potrzeby). Chcemy też uniknąć
łączenia NAS-a z chmurą producenta, by nie przepuszczać danych przez
jego infrastrukturę (ale nie wiem, czy tak się do końca da, bo czytałem
o obowiązkowej rejestracji urządzeń w serwisach producenta - na przykład
po to, żeby odzyskać klucze szyfrujące do dysków i tego typu sprawy
konfiguracyjne).
Jakieś propozycje producentów tego typu sprzętu: QNAP, NETGEAR,
Synology, coś innego? Wymagania sprzętowe dla NAS-a to zatoka dysku z
wyjmowaną szufladką-zatrzaskiem (żeby nie trzeba było rozkręcać całego
NAS-a przy podmianie HDD) i maksymalnie 2 zatoki na dyski (czyli 1, góra
2). Danych przy jednym zrzucie jest kilkaset MB, a druga zatoka
służyłaby dla kolejnego dysku, na który można by skopiować dane z dysku
1 i przekazać je np. innej osobie.
Będę wdzięczny za sugestie i porady.
Ja to widzę w ten sposób, że tworzysz VPN między lokalizacją 1 (serwer,
czyli komputer z XP Pro), a lokalizacją 2 (NAS). VPN tworzysz przy
użyciu oprogramowania serwerowego i klienckiego na routerach, które
stoją w lokalizacji 1 i lokalizacji 2. Jeżeli w lokalizacji 2 nie
posiadasz routera, który potrafi być klientem VPN, to za 215 zł kupujesz
Netgear WNR3500L v2, na nim instalujesz Tomato i masz tanim kosztem
router z funckcją zarówno serwera, jak też klienta VPN. W lokalizacji 2
ustawiasz Netgear ReadyNAS - np. najtańszy ReadyNAS 102, przydzielasz mu
stały numer IP, konfigurujesz VPN i na serwerze w lokalizacji 1
ustawiasz zrzut bazy danych na właściwą maszynę.
Znam ten router. Mam taki w domu. DD-WRT też znam. Dopiero do mnie
dotarło, że mogę zrobić odwrotny tunel z routera do serwera VPN
udostępnianego na NAS-ie w innej lokalizacji.

Problem w tym, że w sposobie, który podałem (i na którym mi zależy) mogę
wywoływać połączenie tunelu do routera z podłączonym serwerem zza NAT-a,
na łączach operatorów, które nie obsługują przekierowania, bez
rekonfiguracji routera albo w ogóle nie ma tam routera (np. UPC albo
Vectra). Nie jest powiedziane, że ten backup będzie cały czas chodził w
jednej lokalizacji.
Post by Poldek
Jeżeli żal kasy na 2 dyski, to ReadyNAS 102 (i pozostałe ReadyNASy też)
może pracować normalnie z jednym dyskiem w środku. W razie potrzeby
włożysz drugi dysk (hot plug), dane zostaną zsynchronizowane. Będziesz
chciał wyjąć drugi dysk i zabrać dane do innej lokalizacji? No problem -
hot unplug. Tyle tylko, że dysk będzie do odczytania tylko na innym
ReadyNASie, ew. pod Linuksem, raczej nie pod Windows.
Jeżeli to Ci nie pasuje, że dane są do odczytania tylko pod Linuksem, to
zamiast wkładać drugi dysk do zatoki w ReadyNASie, przypnij dysk USB, to
złącza USB w ReadyNASie i ustaw automatyczny backup odpowiednich
folderów na ten dysk USB. W ReadyNASie jest dość rozbudowana funkcja
backupów na różne sposoby - w określonych godzinach, dniach itp.,
przyrostowe, nieprzyrostowe, do/z różnych lokalizacji
lokalnych/zdalnych. W razie potrzeby zabrania danych w inne miejsce
odmountowujesz dysk USB od ReadyNASa i zabierasz w teczce.
Kasy nie żal w tym sensie, że musi to być rozwiązanie solidne, ale
niekoniecznie klasy enterprise-corporate za tysiące PLN-ów/$ Jak do tej
pory wybrane przeze mnie rozwiązania (bo to do firmy kolegi ma być)
spisują się bez zarzutu.

Czytam właśnie o NETGEAR ReadyNAS 102. Ściągnąłem instrukcję obsługi a
tam jest taki zapis o sposobie zarządzania danymi na dysku, co się zwie
X-RAID2:

"X-RAID2 requires a minimum of two hard disks to provide protection
against disk failure. If you have a one-disk ReadyNAS storage system and
want protection from disk failure, you must add a second disk that is at
least as large as the first. It can be added while the system is running.

X-RAID2 uses the capacity of one disk for data storage and reserves the
capacity of a second disk for data protection, which allows the volume
to recreate data if a disk fails. In a two-disk system, the usable
storage space is one disk. In a three-disk system, the usable storage
space is two disks. In general, the total capacity of your storage
system equals the capacity of all your disks minus the capacity of one
disk."

Czyli jeśli mam 1TB-jtowy dysk i dodam drugi 1TB-jtowy to miejsce do
składowania danych mi się nie zwiększy, bo drugi dysk będzie
wykorzystany do mirroringu i będę miał nadal 1TB miejsca na dane.

Szukam więc dalej. Potrzebne jest urządzenie, które obsługuje dwa dyski,
ale niekoniecznie musi od razu spinać je w RAID.
Post by Poldek
A w ogóle to musi być koniecznie NAS?
Może wystarczy VPN i dysk USB przypięty do routera w lokalizacji 2? Do
WNR3500L v2 możesz przypiąć dysk USB i będzie działał prawie jak NAS.
Mam ten router w domu. Nie jest zły. Nie mam na nim co prawda wgranego
DD-WRT, czy Tomato, ale jest bardzo stabilny.

Co do propozycji podłączania zewnętrznego dysku przez USB do routera to
odpada. W tej lokalizacji do routera jest utrudniony dostęp i backupy
nawet 2 razy w tygodniu byłyby mocno uciążliwe. Poza tym dysk USB nie
może chodzić cały czas - nie ma takiej potrzeby, by był na stałe
podłączony. No i kwestia zarzynania mocy obliczeniowej routera - podczas
takiej operacji może się zawiesić albo przytkać, więc odpada.

Tak swoją drogą to Synology ma własny (jako firma) serwis obsługujący
dynamiczne DNS-y w urządzeniach, by można się było dobrać do NAS-a po
adresie domenowym. Produkty konkurencji oferują obsługę Dynamic DNS w
płatnych serwisach typu no-ip.com, czy dyndns.com, więc tutaj + dla
Synology.

Dlatego szukam po prostu dobrze wyposażonego pudełka, który załatwi mi
te operacje, a takimi dobrze wyposażonymi pudełkami są obecnie NAS-y
(porty gigabitowe, USB 3, eSATA, niezłe procki i spora pamięć jak na
liczbę wykonywanych operacji).

K.
--
http://www.krystek.art.pl/
Poldek
2014-01-24 09:11:07 UTC
Permalink
Post by Krystek
Post by Poldek
Post by Krystek
Potrzebuję kupić NAS do backupu danych z aplikacji na komputerze pod
kontrolą Windows XP Professional pełniącego rolę serwera, która robi
zrzut bazy danych do pliku. NAS będzie zainstalowany w innej
lokalizacji, niż serwer z aplikacją. Router, do którego podłączony jest
serwer ma opcję serwera VPN/PPTP do tunelowania połączeń. Zdalnym
użytkownikom podczas połączenia tunelem z danymi login/hasło przydziela
na sztywno wybrany przez admina adres IP sieci lokalnej. Chciałbym
przydzielić NAS-owi konkretne IP, by po podłączeniu przez tunel był
widziany jako zasób sieci lokalnej, na który można kopiować dane.
Z tego, co zdążyłem się zorientować to NAS-y oferują usługę serwera i do
tego serwera PPTP musiałby się łączyć zdalnie komputer z danymi do
przekopiowania. Z pewnych względów taka opcja odpada (no, w
ostateczności będę zmuszony i tak kupić jakiś NAS bo taki jest wymóg
właściciela danych na serwerze, ale to po wyczerpaniu możliwości
rozwiązań, które opisałem powyżej jako potrzeby). Chcemy też uniknąć
łączenia NAS-a z chmurą producenta, by nie przepuszczać danych przez
jego infrastrukturę (ale nie wiem, czy tak się do końca da, bo czytałem
o obowiązkowej rejestracji urządzeń w serwisach producenta - na przykład
po to, żeby odzyskać klucze szyfrujące do dysków i tego typu sprawy
konfiguracyjne).
Jakieś propozycje producentów tego typu sprzętu: QNAP, NETGEAR,
Synology, coś innego? Wymagania sprzętowe dla NAS-a to zatoka dysku z
wyjmowaną szufladką-zatrzaskiem (żeby nie trzeba było rozkręcać całego
NAS-a przy podmianie HDD) i maksymalnie 2 zatoki na dyski (czyli 1, góra
2). Danych przy jednym zrzucie jest kilkaset MB, a druga zatoka
służyłaby dla kolejnego dysku, na który można by skopiować dane z dysku
1 i przekazać je np. innej osobie.
Będę wdzięczny za sugestie i porady.
Ja to widzę w ten sposób, że tworzysz VPN między lokalizacją 1 (serwer,
czyli komputer z XP Pro), a lokalizacją 2 (NAS). VPN tworzysz przy
użyciu oprogramowania serwerowego i klienckiego na routerach, które
stoją w lokalizacji 1 i lokalizacji 2. Jeżeli w lokalizacji 2 nie
posiadasz routera, który potrafi być klientem VPN, to za 215 zł kupujesz
Netgear WNR3500L v2, na nim instalujesz Tomato i masz tanim kosztem
router z funckcją zarówno serwera, jak też klienta VPN. W lokalizacji 2
ustawiasz Netgear ReadyNAS - np. najtańszy ReadyNAS 102, przydzielasz mu
stały numer IP, konfigurujesz VPN i na serwerze w lokalizacji 1
ustawiasz zrzut bazy danych na właściwą maszynę.
Znam ten router. Mam taki w domu. DD-WRT też znam. Dopiero do mnie
dotarło, że mogę zrobić odwrotny tunel z routera do serwera VPN
udostępnianego na NAS-ie w innej lokalizacji.
Problem w tym, że w sposobie, który podałem (i na którym mi zależy) mogę
wywoływać połączenie tunelu do routera z podłączonym serwerem zza NAT-a,
na łączach operatorów, które nie obsługują przekierowania, bez
rekonfiguracji routera albo w ogóle nie ma tam routera (np. UPC albo
Vectra). Nie jest powiedziane, że ten backup będzie cały czas chodził w
jednej lokalizacji.
Post by Poldek
Jeżeli żal kasy na 2 dyski, to ReadyNAS 102 (i pozostałe ReadyNASy też)
może pracować normalnie z jednym dyskiem w środku. W razie potrzeby
włożysz drugi dysk (hot plug), dane zostaną zsynchronizowane. Będziesz
chciał wyjąć drugi dysk i zabrać dane do innej lokalizacji? No problem -
hot unplug. Tyle tylko, że dysk będzie do odczytania tylko na innym
ReadyNASie, ew. pod Linuksem, raczej nie pod Windows.
Jeżeli to Ci nie pasuje, że dane są do odczytania tylko pod Linuksem, to
zamiast wkładać drugi dysk do zatoki w ReadyNASie, przypnij dysk USB, to
złącza USB w ReadyNASie i ustaw automatyczny backup odpowiednich
folderów na ten dysk USB. W ReadyNASie jest dość rozbudowana funkcja
backupów na różne sposoby - w określonych godzinach, dniach itp.,
przyrostowe, nieprzyrostowe, do/z różnych lokalizacji
lokalnych/zdalnych. W razie potrzeby zabrania danych w inne miejsce
odmountowujesz dysk USB od ReadyNASa i zabierasz w teczce.
Kasy nie żal w tym sensie, że musi to być rozwiązanie solidne, ale
niekoniecznie klasy enterprise-corporate za tysiące PLN-ów/$ Jak do tej
pory wybrane przeze mnie rozwiązania (bo to do firmy kolegi ma być)
spisują się bez zarzutu.
Czytam właśnie o NETGEAR ReadyNAS 102. Ściągnąłem instrukcję obsługi a
tam jest taki zapis o sposobie zarządzania danymi na dysku, co się zwie
"X-RAID2 requires a minimum of two hard disks to provide protection
against disk failure. If you have a one-disk ReadyNAS storage system and
want protection from disk failure, you must add a second disk that is at
least as large as the first. It can be added while the system is running.
X-RAID2 uses the capacity of one disk for data storage and reserves the
capacity of a second disk for data protection, which allows the volume
to recreate data if a disk fails. In a two-disk system, the usable
storage space is one disk. In a three-disk system, the usable storage
space is two disks. In general, the total capacity of your storage
system equals the capacity of all your disks minus the capacity of one
disk."
Czyli jeśli mam 1TB-jtowy dysk i dodam drugi 1TB-jtowy to miejsce do
składowania danych mi się nie zwiększy, bo drugi dysk będzie
wykorzystany do mirroringu i będę miał nadal 1TB miejsca na dane.
Szukam więc dalej. Potrzebne jest urządzenie, które obsługuje dwa dyski,
ale niekoniecznie musi od razu spinać je w RAID.
Nie można mieć ciastko i zjeść ciastko. Jeżeli ma być podwyższone
bezpieczeństwo od utraty danych z powodu awarii pojedynczego dysku, to
RAID-1 (X-RAID2 jest odmianą RAID1 z udoskonaleniami firmowymi
Netgeara). Starsze ReadyNASy, np. ReadyNAS Duo mogą pracować w kilku
trybach: 1. z jednym dyskiem, 2. z dwoma dyskami w konfiguracji X-RAID2,
3. z dwoma dyskami w konfiguracji JBOD. W wariancie 3 pojemność dysków
sumuje się, ale nie ma redundancji. Nie mam pewności, ale zakładam, że w
przypadku ReadyNAS 102 i innych z nowej serii także powinien być możliwy
JBOD. Ew. chyba wciąż można dostać ReadyNAS Duo v2, który jest świetnym
NASem i powinien teraz być na wyprzedażach - ponieważ jest już nowa
seria 102, 202 itd. Uwaga: konfigurację JBOD można włączyć tylko na
samym początku, w ciągu 15 minut od włączenia nowego ReadyNASa lub też
po resecie do factory default. Robi się to przy pomocy programu RAIDar.
Post by Krystek
Post by Poldek
A w ogóle to musi być koniecznie NAS?
Może wystarczy VPN i dysk USB przypięty do routera w lokalizacji 2? Do
WNR3500L v2 możesz przypiąć dysk USB i będzie działał prawie jak NAS.
Mam ten router w domu. Nie jest zły. Nie mam na nim co prawda wgranego
DD-WRT, czy Tomato, ale jest bardzo stabilny.
Co do propozycji podłączania zewnętrznego dysku przez USB do routera to
odpada. W tej lokalizacji do routera jest utrudniony dostęp i backupy
nawet 2 razy w tygodniu byłyby mocno uciążliwe. Poza tym dysk USB nie
może chodzić cały czas - nie ma takiej potrzeby, by był na stałe
podłączony. No i kwestia zarzynania mocy obliczeniowej routera - podczas
takiej operacji może się zawiesić albo przytkać, więc odpada.
Tak swoją drogą to Synology ma własny (jako firma) serwis obsługujący
dynamiczne DNS-y w urządzeniach, by można się było dobrać do NAS-a po
adresie domenowym. Produkty konkurencji oferują obsługę Dynamic DNS w
płatnych serwisach typu no-ip.com, czy dyndns.com, więc tutaj + dla
Synology.
Dlatego szukam po prostu dobrze wyposażonego pudełka, który załatwi mi
te operacje, a takimi dobrze wyposażonymi pudełkami są obecnie NAS-y
(porty gigabitowe, USB 3, eSATA, niezłe procki i spora pamięć jak na
liczbę wykonywanych operacji).
Netgear też uruchomił już swój serwis domen dla zmiennego IP. Druga
sprawa, że stosując po drodze router z Tomato masz duży wybór serwisów
tego typu płatnych lub darmowych. Trzecia sprawa, że nawet jeżeli dany
model ReadyNASa nie obsługuje fabrycznie tego, czy innego serwisu, to
instaluje się na ReadyNASie add-onsa i wtedy obsługuje. Można to też
robić ręcznie - system operacyjny na ReadyNASie to odmiana Linuksa z
firmowymi dodatkami. Albo po prostu skorzystać z płatnego DynDNS, moim
zdaniem nie jest to drogie, a przynajmniej można wymagać, żeby działało
jak należy (i ten jeden płatny, z którego korzystam działa jak należy od
kilku lat). Jakoś nie mam zaufania do darmowych rozwiązań w
zastosowaniach biznesowych.
Krystek
2014-01-24 15:50:12 UTC
Permalink
Post by Poldek
Post by Krystek
Czytam właśnie o NETGEAR ReadyNAS 102. Ściągnąłem instrukcję obsługi a
tam jest taki zapis o sposobie zarządzania danymi na dysku, co się zwie
"X-RAID2 requires a minimum of two hard disks to provide protection
against disk failure. If you have a one-disk ReadyNAS storage system and
want protection from disk failure, you must add a second disk that is at
least as large as the first. It can be added while the system is running.
X-RAID2 uses the capacity of one disk for data storage and reserves the
capacity of a second disk for data protection, which allows the volume
to recreate data if a disk fails. In a two-disk system, the usable
storage space is one disk. In a three-disk system, the usable storage
space is two disks. In general, the total capacity of your storage
system equals the capacity of all your disks minus the capacity of one
disk."
Czyli jeśli mam 1TB-jtowy dysk i dodam drugi 1TB-jtowy to miejsce do
składowania danych mi się nie zwiększy, bo drugi dysk będzie
wykorzystany do mirroringu i będę miał nadal 1TB miejsca na dane.
Szukam więc dalej. Potrzebne jest urządzenie, które obsługuje dwa dyski,
ale niekoniecznie musi od razu spinać je w RAID.
Nie można mieć ciastko i zjeść ciastko. Jeżeli ma być podwyższone
bezpieczeństwo od utraty danych z powodu awarii pojedynczego dysku, to
RAID-1 (X-RAID2 jest odmianą RAID1 z udoskonaleniami firmowymi
Netgeara). Starsze ReadyNASy, np. ReadyNAS Duo mogą pracować w kilku
trybach: 1. z jednym dyskiem, 2. z dwoma dyskami w konfiguracji X-RAID2,
3. z dwoma dyskami w konfiguracji JBOD. W wariancie 3 pojemność dysków
sumuje się, ale nie ma redundancji. Nie mam pewności, ale zakładam, że w
przypadku ReadyNAS 102 i innych z nowej serii także powinien być możliwy
JBOD. Ew. chyba wciąż można dostać ReadyNAS Duo v2, który jest świetnym
NASem i powinien teraz być na wyprzedażach - ponieważ jest już nowa
seria 102, 202 itd. Uwaga: konfigurację JBOD można włączyć tylko na
samym początku, w ciągu 15 minut od włączenia nowego ReadyNASa lub też
po resecie do factory default. Robi się to przy pomocy programu RAIDar.
Hej. Dzięki za objaśnienie. Okazuje się, że można sprawić tak, że
ReadyNAS RN102 będzie widział dyski w dwóch kieszeniach jako osobne
woluminy. Pół nocki spędziłem na przeglądaniu forum NETGEAR-a. Teraz
znalazłem jeszcze na polskim forum wzmiankę o tej możliwości, z linkiem
odsyłającym do anglojęzycznej strony z instrukcją, którą widziałem w
nocy - <http://netgearclub.pl/viewtopic.php?f=12&t=985>

Jeśli dobrze zrozumiałem to najpierw trzeba włożyć jeden dysk, zrobić
factory reset, ustawić Flex-RAID/JBOD (czy w czasie factory reset dostęp
do NAS-a jest tylko z poziomu tej aplikacji RAIDar i w niej mogę wybrać
JBOD-a, WWW w czasie resetu nie jest dostępne?) i dać NAS-owi go
sformatować oraz założyć na nim wolumin, a następnie dysk wyjąć i włożyć
drugi i powtórzyć procedurę?

Później, po włączeniu i włożeniu dwóch dysków powinny być one widoczne
jako dwa niezależne woluminy?

K.
--
http://www.krystek.art.pl/
Poldek
2014-01-24 18:34:03 UTC
Permalink
Post by Krystek
Post by Poldek
Post by Krystek
Czytam właśnie o NETGEAR ReadyNAS 102. Ściągnąłem instrukcję obsługi a
tam jest taki zapis o sposobie zarządzania danymi na dysku, co się zwie
"X-RAID2 requires a minimum of two hard disks to provide protection
against disk failure. If you have a one-disk ReadyNAS storage system and
want protection from disk failure, you must add a second disk that is at
least as large as the first. It can be added while the system is running.
X-RAID2 uses the capacity of one disk for data storage and reserves the
capacity of a second disk for data protection, which allows the volume
to recreate data if a disk fails. In a two-disk system, the usable
storage space is one disk. In a three-disk system, the usable storage
space is two disks. In general, the total capacity of your storage
system equals the capacity of all your disks minus the capacity of one
disk."
Czyli jeśli mam 1TB-jtowy dysk i dodam drugi 1TB-jtowy to miejsce do
składowania danych mi się nie zwiększy, bo drugi dysk będzie
wykorzystany do mirroringu i będę miał nadal 1TB miejsca na dane.
Szukam więc dalej. Potrzebne jest urządzenie, które obsługuje dwa dyski,
ale niekoniecznie musi od razu spinać je w RAID.
Nie można mieć ciastko i zjeść ciastko. Jeżeli ma być podwyższone
bezpieczeństwo od utraty danych z powodu awarii pojedynczego dysku, to
RAID-1 (X-RAID2 jest odmianą RAID1 z udoskonaleniami firmowymi
Netgeara). Starsze ReadyNASy, np. ReadyNAS Duo mogą pracować w kilku
trybach: 1. z jednym dyskiem, 2. z dwoma dyskami w konfiguracji X-RAID2,
3. z dwoma dyskami w konfiguracji JBOD. W wariancie 3 pojemność dysków
sumuje się, ale nie ma redundancji. Nie mam pewności, ale zakładam, że w
przypadku ReadyNAS 102 i innych z nowej serii także powinien być możliwy
JBOD. Ew. chyba wciąż można dostać ReadyNAS Duo v2, który jest świetnym
NASem i powinien teraz być na wyprzedażach - ponieważ jest już nowa
seria 102, 202 itd. Uwaga: konfigurację JBOD można włączyć tylko na
samym początku, w ciągu 15 minut od włączenia nowego ReadyNASa lub też
po resecie do factory default. Robi się to przy pomocy programu RAIDar.
Hej. Dzięki za objaśnienie. Okazuje się, że można sprawić tak, że
ReadyNAS RN102 będzie widział dyski w dwóch kieszeniach jako osobne
woluminy. Pół nocki spędziłem na przeglądaniu forum NETGEAR-a. Teraz
znalazłem jeszcze na polskim forum wzmiankę o tej możliwości, z linkiem
odsyłającym do anglojęzycznej strony z instrukcją, którą widziałem w
nocy - <http://netgearclub.pl/viewtopic.php?f=12&t=985>
Jeśli dobrze zrozumiałem to najpierw trzeba włożyć jeden dysk, zrobić
factory reset, ustawić Flex-RAID/JBOD (czy w czasie factory reset dostęp
do NAS-a jest tylko z poziomu tej aplikacji RAIDar i w niej mogę wybrać
JBOD-a, WWW w czasie resetu nie jest dostępne?) i dać NAS-owi go
sformatować oraz założyć na nim wolumin, a następnie dysk wyjąć i włożyć
drugi i powtórzyć procedurę?
Później, po włączeniu i włożeniu dwóch dysków powinny być one widoczne
jako dwa niezależne woluminy?
Tak, tzn. nie w czasie resetu, tylko po resecie (ew. po włączeniu nowego
ReadyNASa) masz 15 minut. W czasie tych 15 minut w programie RAIDar jest
aktywna funkcja umożliwiająca wybór konfiguracji JBOD. Jeżeli nic nie
klikniesz, to rozpocznie się tworzenie macierzy X-RAID2. Jeżeli się
zagapisz, albo będziesz chciał później przejść na JBOD, to musisz zrobić
factory reset.

Powiedz dlaczego koniecznie chcesz mieć dwa fizyczne dyski, jeżeli nie
chcesz RAIDa? Moim zdaniem prościej i lepiej na przyszłość zamontować
jeden dysk 2 TB i nie bawić się we wkładanie, wyjmowanie, resetowanie.
Jeżeli potrzebujesz więcej niż jeden wolumin, to pozakładasz sobie tyle
woluminów ile będziesz chciał. A w przyszłości będziesz mógł po prostu
zamontować drugi dysk i nie zostaniesz z dwoma mniejszymi dyskami, z
którymi nie bardzo wiadomo co potem zrobić.
W układzie z jednym dyskiem nie musisz też włączać konfiguracji JBOD w
ciągu piętnastu minut, tylko po prostu wkładasz jeden dysk i z jednym
dyskiem to sobie chodzi bez redundancji.
Oczywiście jeżeli nie włączysz konfuguracji JBOD, to włożenie drugiego
dysku - później, czy kiedy indziej - sprawi, że rozpocznie się tworzenie
mirrora na drugim dysku.

Ogólnie system X-RAID jest bardzo fajny. Wyobraźmy sobie sytuację, że
masz ReadyNASa z jednym dyskiem 1 TB. Wszystko działa super, masz do
dyspozycji 1 TB przestrzeni dyskowej (no, prawie). Po jakimś czasie
zachciałeś mieć: a. więcej przestrzeni, b. zwiększone bezpieczeństwo
poprzez redundancję. Do wolnego slota wkładasz nowy dysk 2 TB (bez
wyłączania NASa). Następuje automatyczne utworzenie macierzy X-RAID i
zmirrorowanie danych z dysku 1 TB na dysku 2TB. Po zakończeniu
synchronizacji bez wyłączania NASa wyciągasz stary dysk 1 TB. Następuje
"ekspansja" - dostępna przestrzeń powiększa się do 2 TB. Ale teraz nie
masz redundancji. Bez wyłączania NASa wkładasz do niego drugi dysk 2TB.
Automatycznie tworzy się macierz z redundancją i 2 TB dostępnej
przestrzeni. Po jakimś czasie jeden z dysków zaczyna sypać błędami. Bez
wyłączania NASa wymieniasz go na nowy, taki sam lub większy.
Jeszcze ciekawiej jest na ReadyNASach, które mają więcej niż 2 zatoki na
dysk, ale to temat na odrębną opowieść.
Krystek
2014-01-25 02:15:20 UTC
Permalink
Post by Poldek
Powiedz dlaczego koniecznie chcesz mieć dwa fizyczne dyski, jeżeli nie
chcesz RAIDa? Moim zdaniem prościej i lepiej na przyszłość zamontować
jeden dysk 2 TB i nie bawić się we wkładanie, wyjmowanie, resetowanie.
Jeżeli potrzebujesz więcej niż jeden wolumin, to pozakładasz sobie tyle
woluminów ile będziesz chciał. A w przyszłości będziesz mógł po prostu
zamontować drugi dysk i nie zostaniesz z dwoma mniejszymi dyskami, z
którymi nie bardzo wiadomo co potem zrobić.
Sprawa jest prozaiczna: bo po prostu chcę trzymać na drugim dysku inne
rzeczy. Mogą to być pliki z kopią obrazu partycji systemowych komputerów
w biurze. Do drugiej kieszeni mógłbym także wkładać w razie potrzeby
swój dysk ze swoimi danymi, a same dodatkowe dyski mogą być innej
pojemności, niż dysk podstawowy-główny.

Generalnie NAS nie będzie chodził non-stop. Nie ma to być macierz
produkcyjna, z dostępem bezpośrednim dla wszystkich pracowników. Ma to
być rezerwa w innej lokalizacji, niż biuro. Dysk z backupem bazy danych
będzie w nim zamontowany cały czas. Dodatkowy mogę wkładać w razie
potrzeby (i w zależności od tego - w przypadku kilku dodatkowych dysków
- co na nim jest).

Mam u siebie w domu stacjonarny dysk zewnętrzny 1 TB (prywatny), który
też nie jest cały czas włączony. Trzymam na nim rzeczy, którymi nie chcę
zapychać dysku w komputerze i kopie plików. Więc ten NAS ma byc czymś
takim, ale ze zdalnym zarządzaniem - włączaniem i wyłączaniem, by w
razie potrzeby dostać się do danych (to tak a propos tego, co pisałeś o
zdalnym dostępie od strony Internetu; żadne z urządzeń w biurze nie jest
wystawione bezpośrednio do sieci internetowej, tylko przez NAT i na
portach innych, niż standardowe; na ciekawskich działa fail2ban. Jest
też VPN, którym posiłkuję się przy pracy zdalnej, kiedy muszę kopiować
pliki z lokalnego komputera na serwer i do komputerów w zdalnej sieci -
szybciej to idzie, niż przez zwykły RDP, bez VPN-a. No i każdy sprzęt w
biurze mogę zdalnie - korzystając z funkcji Wake on LAN - włączyć i
wyłączyć w razie potrzeby, więc taką samą możliwość chcę mieć też dla
repozytorium jakim będzie NAS). Do sieci wewnetrznej mam dostęp także z
tabletu i przez telefon komórkowy.

Bezpieczeństwo (danych) to jedna sprawa, bo po to się kupuje dodatkowe
urządzenia do backupu, ale i wygoda - to druga ważna kwestia (zwłaszcza
w sytuacji, gdy to dodatkowe urządzenie ma współdziałać z innymi w
sieci). Korzystam po prostu z rozwiązań, które oferuje współczesna
technologia. Ma być solidnie, ale i wygodnie. A najlepiej, gdy wszystko
jest łatwe w konfiguracji i w zarządzaniu, a dla zwykłego,
nietechnicznego użytkownika, po skonfigurowaniu "przezroczyste". I o to
w tym wszystkim chodzi :)
Post by Poldek
W układzie z jednym dyskiem nie musisz też włączać konfiguracji JBOD w
ciągu piętnastu minut, tylko po prostu wkładasz jeden dysk i z jednym
dyskiem to sobie chodzi bez redundancji.
Oczywiście jeżeli nie włączysz konfuguracji JBOD, to włożenie drugiego
dysku - później, czy kiedy indziej - sprawi, że rozpocznie się tworzenie
mirrora na drugim dysku.
Ogólnie system X-RAID jest bardzo fajny. Wyobraźmy sobie sytuację, że
masz ReadyNASa z jednym dyskiem 1 TB. Wszystko działa super, masz do
dyspozycji 1 TB przestrzeni dyskowej (no, prawie). Po jakimś czasie
zachciałeś mieć: a. więcej przestrzeni, b. zwiększone bezpieczeństwo
poprzez redundancję. Do wolnego slota wkładasz nowy dysk 2 TB (bez
wyłączania NASa). Następuje automatyczne utworzenie macierzy X-RAID i
zmirrorowanie danych z dysku 1 TB na dysku 2TB. Po zakończeniu
synchronizacji bez wyłączania NASa wyciągasz stary dysk 1 TB. Następuje
"ekspansja" - dostępna przestrzeń powiększa się do 2 TB. Ale teraz nie
masz redundancji. Bez wyłączania NASa wkładasz do niego drugi dysk 2TB.
Automatycznie tworzy się macierz z redundancją i 2 TB dostępnej
przestrzeni. Po jakimś czasie jeden z dysków zaczyna sypać błędami. Bez
wyłączania NASa wymieniasz go na nowy, taki sam lub większy.
Jeszcze ciekawiej jest na ReadyNASach, które mają więcej niż 2 zatoki na
dysk, ale to temat na odrębną opowieść.
Wiem, wiem. Mam już instrukcje do NAS-ów NETGEAR-a i opis systemu :)
Fajnie to wygląda, ten cały X-RAID (zresztą i Synology, i QNAP mają tego
typu rozwiązania, ale jak sobie poczytałem filozofię działania tych
rozwiązań to faktycznie chyba NETGEAR-owa najciekawsza; szkoda tylko, że
w odróżnieniu od konkurentów nie pozwala na łatwe tworzenie woluminów na
poszczególnych dyskach, tylko przez te hocki klocki przy uruchamianiu).

W przyszłości i tak planuję sprawić sobie jakiegoś dodatkowego, domowego
NAS-a - bardziej multimedialnego, na którym będą składowane mniej
wrażliwe dane. Są różne nowe, ciekawe urządzenia. QNAP-y też mi się
podobają (oglądam właśnie demo - <http://qnapdemo.myqnapcloud.com:9090/>
user:qnap pass:qnap). Ciekawie to wszystko wygląda i wszystko jest do
rozważenia.

Dziękuję Ci za wszelkie porady dotyczące NAS-ów. Jeśli będę miał jeszcze
jakieś pytania (szczególnie już po zakupie to nie zawaham się zapytać ;)
A może kiedyś dorobię się własnego "stadka", minifarmy dyskowej, jak ta -
<Loading Image...>
(https://imageshack.com/i/5agearsdj) :)


Pozdrawiam serdecznie

Krystian
--
http://www.krystek.art.pl/
Michal Lukasik
2014-01-25 17:05:44 UTC
Permalink
Post by Krystek
Sprawa jest prozaiczna: bo po prostu chcę trzymać na drugim dysku inne
rzeczy. Mogą to być pliki z kopią obrazu partycji systemowych komputerów
w biurze. Do drugiej kieszeni mógłbym także wkładać w razie potrzeby
swój dysk ze swoimi danymi, a same dodatkowe dyski mogą być innej
pojemności, niż dysk podstawowy-główny.
A kto Ci broni podpiąć taki dysk do NASa przez USB?
Post by Krystek
Wiem, wiem. Mam już instrukcje do NAS-ów NETGEAR-a i opis systemu :)
Fajnie to wygląda, ten cały X-RAID (zresztą i Synology, i QNAP mają tego
typu rozwiązania, ale jak sobie poczytałem filozofię działania tych
rozwiązań to faktycznie chyba NETGEAR-owa najciekawsza; szkoda tylko, że
w odróżnieniu od konkurentów nie pozwala na łatwe tworzenie woluminów na
poszczególnych dyskach, tylko przez te hocki klocki przy uruchamianiu).
Nie jest, źle. W końcu ile razy się to robi? Raz na wstępie? ;D
A co do filozofii rozwiązania to najlepiej widzać to tu
http://www.readynas.com/?p=656
Post by Krystek
W przyszłości i tak planuję sprawić sobie jakiegoś dodatkowego, domowego
NAS-a - bardziej multimedialnego, na którym będą składowane mniej
wrażliwe dane. Są różne nowe, ciekawe urządzenia. QNAP-y też mi się
podobają (oglądam właśnie demo - <http://qnapdemo.myqnapcloud.com:9090/>
user:qnap pass:qnap). Ciekawie to wszystko wygląda i wszystko jest do
rozważenia.
Zgoda, QNAP czy Synology mają ładne GUI i praktycznie wszystko się z
niego "wyklika", ale tak się składa, że mam RNDU2 i TS-112 i porównując
ich "multimedialność" to RNDU2 wygrywa. RND nie ma wpradzie tak
potężnego GUI, ale jest dostęp przez SSH a to Debian - masz dostęp do
wszystkiego.
Właśnie jestem na etapie sprzedaży tego QNAPa i dodania drugiego RND
jako backup.
--
_____ __________________________
\` Y (__) __\` | | | '/
T | | | | \__T = | ! T UIN 53883184 GG#1902559
|__|_|__|__|_____|__|__|_____| _ l @ t l e n . p l
Krystek
2014-02-01 03:05:55 UTC
Permalink
W czasie tych 15 minut w programie RAIDar jest aktywna funkcja
umożliwiająca wybór konfiguracji JBOD. Jeżeli nic nie klikniesz, to
rozpocznie się tworzenie macierzy X-RAID2. Jeżeli się zagapisz, albo
będziesz chciał później przejść na JBOD, to musisz zrobić factory reset.
No i dotarł do mnie w czwartek NETGEAR ReadyNAS RN10200. Wczoraj
porządkowałem kabelki i listwę zasilającą, żeby udrożnić gniazdo do
podłączenia NAS-a. NAS włączyłem i zaraz opiszę co się z nim dzieje,
żeby dowiedzieć się, czy takie zachowanie jest normalne.

Program RAIDar zainstalowany (najnowsza wersja pobrana ze strony
NETGEAR). Uruchomiłem NAS bez dysku. Po włączeniu cały czas,
jednostajnie miga dioda zasilania NAS-a (oprócz pierwszych ok. 20-30
sekund, kiedy miga szybko - podczas uruchamiania, po włączeniu zasilania).

RAIDar wykrył sprzęt, podając IP z DHCP, adres MAC i nazwę wewnętrzną
urządzenia. Na liście przy nazwie jest niebieska "lampka", dioda. Strona
https://readycloud.netgear.com/ nie odnajduje urządzenia. Po IP sieci
lokalnej przypisanym NAS-owi z RAIDara nie mogłem wejść w panel WWW z
danymi admin/password. Przeglądarka nie mogła połączyć się ze stroną
panelu. W RAIDarze opcja "Konfiguracja" również jest nieaktywna.

Przypisałem więc w routerze z tablicy DHCP NAS-owi wybrane przeze mnie,
stałe IP w sieci lokalnej oraz nazwę sieciową, wyłączyłem NAS,
zresetowałem router, włączyłem NAS. RAIDar odnalazł urządzenie w sieci
lokalnej po nadanym IP (co prawda z nazwą zaszytą w urządzeniu - nas i 3
ostatnie symbole z adresu MAC, nas-XX-YY-ZZ), ale nadal nie mogę po IP
przez przeglądarkę zalogować się w panelu urządzenia, bo strona nie
wyświetla się. Strona ReadyCLOUD również nie wykrywa NAS-a. NAS-a RN102
nie da się również wyłączyć inaczej, jak przez wyjęcie wtyczki z
gniazdka. Metoda dla dwudyskowych NAS-ów NETGEAR-a, czyli dwukrotne
przyciśnięcie guzika zasilania mające spowodować zamknięcie systemu w
urządzeniu, nie działa.

Czy do panelu urządzenia przez WWW (oraz do opcji konfiguracji w
RAIDarze) będę mógł się dostać jedynie po włożeniu dysku?

K.
--
http://www.krystek.art.pl/
Poldek
2014-02-03 13:27:55 UTC
Permalink
Post by Krystek
W czasie tych 15 minut w programie RAIDar jest aktywna funkcja
umożliwiająca wybór konfiguracji JBOD. Jeżeli nic nie klikniesz, to
rozpocznie się tworzenie macierzy X-RAID2. Jeżeli się zagapisz, albo
będziesz chciał później przejść na JBOD, to musisz zrobić factory reset.
No i dotarł do mnie w czwartek NETGEAR ReadyNAS RN10200. Wczoraj
porządkowałem kabelki i listwę zasilającą, żeby udrożnić gniazdo do
podłączenia NAS-a. NAS włączyłem i zaraz opiszę co się z nim dzieje,
żeby dowiedzieć się, czy takie zachowanie jest normalne.
Program RAIDar zainstalowany (najnowsza wersja pobrana ze strony
NETGEAR). Uruchomiłem NAS bez dysku. Po włączeniu cały czas,
jednostajnie miga dioda zasilania NAS-a (oprócz pierwszych ok. 20-30
sekund, kiedy miga szybko - podczas uruchamiania, po włączeniu zasilania).
RAIDar wykrył sprzęt, podając IP z DHCP, adres MAC i nazwę wewnętrzną
urządzenia. Na liście przy nazwie jest niebieska "lampka", dioda. Strona
https://readycloud.netgear.com/ nie odnajduje urządzenia. Po IP sieci
lokalnej przypisanym NAS-owi z RAIDara nie mogłem wejść w panel WWW z
danymi admin/password. Przeglądarka nie mogła połączyć się ze stroną
panelu. W RAIDarze opcja "Konfiguracja" również jest nieaktywna.
Przypisałem więc w routerze z tablicy DHCP NAS-owi wybrane przeze mnie,
stałe IP w sieci lokalnej oraz nazwę sieciową, wyłączyłem NAS,
zresetowałem router, włączyłem NAS. RAIDar odnalazł urządzenie w sieci
lokalnej po nadanym IP (co prawda z nazwą zaszytą w urządzeniu - nas i 3
ostatnie symbole z adresu MAC, nas-XX-YY-ZZ), ale nadal nie mogę po IP
przez przeglądarkę zalogować się w panelu urządzenia, bo strona nie
wyświetla się. Strona ReadyCLOUD również nie wykrywa NAS-a. NAS-a RN102
nie da się również wyłączyć inaczej, jak przez wyjęcie wtyczki z
gniazdka. Metoda dla dwudyskowych NAS-ów NETGEAR-a, czyli dwukrotne
przyciśnięcie guzika zasilania mające spowodować zamknięcie systemu w
urządzeniu, nie działa.
Czy do panelu urządzenia przez WWW (oraz do opcji konfiguracji w
RAIDarze) będę mógł się dostać jedynie po włożeniu dysku?
Nigdy nie próbowałem włączać ReadyNASa bez dysku, ale jestem prawie
pewien, że trzeba włożyć dysk, aby zalogować się do panelu WWW.
Dlaczego? RedyNAS tworzy na dysku twardym niewielką partycję systemową,
na której instaluje system operacyjny i tam są też pliki serwera WWW,
który obsługuje panel. W pamięci flash zawarta jest "instalka" systemu
operacyjnego i firmware, ale właściwy system operacyjny jest na dysku
twardym.
Ogólnie w ReadyNASie obowiązuje zasada "hot plug", czyli dyski wkłada
się i wyjmuje bez wyłączania urządzenia. Jednak przy pierwszym
uruchomieniu NASa należy dysk(i) najpierw włożyć, a potem włączyć
urządzenie. Najpierw przez kilka minut mocno szumi, mieli dyskami,
lampki migają raz tak, raz tak. Po jakiś czasie przynajmniej jedna
lampka od dysku zaczyna świecić stałym światłem i wtedy już można
zalogować się do panelu i działać przy pomocy RAIDar. Najlepiej wkładać
dysk(i) puste, ale jeśli włożysz używany i sformatowany dysk, to go sam
przeformatuje.
Krystek
2014-02-03 20:00:34 UTC
Permalink
Post by Poldek
Post by Krystek
W czasie tych 15 minut w programie RAIDar jest aktywna funkcja
umożliwiająca wybór konfiguracji JBOD. Jeżeli nic nie klikniesz, to
rozpocznie się tworzenie macierzy X-RAID2. Jeżeli się zagapisz, albo
będziesz chciał później przejść na JBOD, to musisz zrobić factory reset.
No i dotarł do mnie w czwartek NETGEAR ReadyNAS RN10200. Wczoraj
porządkowałem kabelki i listwę zasilającą, żeby udrożnić gniazdo do
podłączenia NAS-a. NAS włączyłem i zaraz opiszę co się z nim dzieje,
żeby dowiedzieć się, czy takie zachowanie jest normalne.
Program RAIDar zainstalowany (najnowsza wersja pobrana ze strony
NETGEAR). Uruchomiłem NAS bez dysku. Po włączeniu cały czas,
jednostajnie miga dioda zasilania NAS-a (oprócz pierwszych ok. 20-30
sekund, kiedy miga szybko - podczas uruchamiania, po włączeniu zasilania).
RAIDar wykrył sprzęt, podając IP z DHCP, adres MAC i nazwę wewnętrzną
urządzenia. Na liście przy nazwie jest niebieska "lampka", dioda. Strona
https://readycloud.netgear.com/ nie odnajduje urządzenia. Po IP sieci
lokalnej przypisanym NAS-owi z RAIDara nie mogłem wejść w panel WWW z
danymi admin/password. Przeglądarka nie mogła połączyć się ze stroną
panelu. W RAIDarze opcja "Konfiguracja" również jest nieaktywna.
Przypisałem więc w routerze z tablicy DHCP NAS-owi wybrane przeze mnie,
stałe IP w sieci lokalnej oraz nazwę sieciową, wyłączyłem NAS,
zresetowałem router, włączyłem NAS. RAIDar odnalazł urządzenie w sieci
lokalnej po nadanym IP (co prawda z nazwą zaszytą w urządzeniu - nas i 3
ostatnie symbole z adresu MAC, nas-XX-YY-ZZ), ale nadal nie mogę po IP
przez przeglądarkę zalogować się w panelu urządzenia, bo strona nie
wyświetla się. Strona ReadyCLOUD również nie wykrywa NAS-a. NAS-a RN102
nie da się również wyłączyć inaczej, jak przez wyjęcie wtyczki z
gniazdka. Metoda dla dwudyskowych NAS-ów NETGEAR-a, czyli dwukrotne
przyciśnięcie guzika zasilania mające spowodować zamknięcie systemu w
urządzeniu, nie działa.
Czy do panelu urządzenia przez WWW (oraz do opcji konfiguracji w
RAIDarze) będę mógł się dostać jedynie po włożeniu dysku?
Nigdy nie próbowałem włączać ReadyNASa bez dysku, ale jestem prawie
pewien, że trzeba włożyć dysk, aby zalogować się do panelu WWW.
Dlaczego? RedyNAS tworzy na dysku twardym niewielką partycję systemową,
na której instaluje system operacyjny i tam są też pliki serwera WWW,
który obsługuje panel. W pamięci flash zawarta jest "instalka" systemu
operacyjnego i firmware, ale właściwy system operacyjny jest na dysku
twardym.
Ogólnie w ReadyNASie obowiązuje zasada "hot plug", czyli dyski wkłada
się i wyjmuje bez wyłączania urządzenia. Jednak przy pierwszym
uruchomieniu NASa należy dysk(i) najpierw włożyć, a potem włączyć
urządzenie. Najpierw przez kilka minut mocno szumi, mieli dyskami,
lampki migają raz tak, raz tak. Po jakiś czasie przynajmniej jedna
lampka od dysku zaczyna świecić stałym światłem i wtedy już można
zalogować się do panelu i działać przy pomocy RAIDar. Najlepiej wkładać
dysk(i) puste, ale jeśli włożysz używany i sformatowany dysk, to go sam
przeformatuje.
Faktycznie. Zadziałał dopiero z włożonym dyskiem. Teraz już działa w
porządku. Dysk przestawiłem do trybu RAID/JBOD volume po scrubowaniu i
po aktualizacji systemu NAS-a z 6.0.4 (wersja pudełkowa) do 6.1.5

Ale ten cały RAIDar jest kompletnie bezużyteczny. Sprowadza się jedynie
(przynajmniej ta najnowsza wersja 4.3.8) do wyświetlania stanu
włączonego urządzenia za pomocą kropki w odpowiednim kolorze,
przypisanego urządzeniu IP i nazwy NAS-a, z numerem MAC. Gdy kliknę
guzik "Przeglądaj" to otwiera mi okno Eksploratora Windows z dowiązanymi
folderami NAS-a, a gdy kliknę "Konfiguracja" to otwiera mi okno z
adresem IP NAS-a do konfigurowania urządzenia przez webpanel.

Swoją drogą to na liście urządzeń w Moich miejscach sieciowych
właściwości urzadzenia pokazują przekierowanie do panelu zarządzania na
IP z numerem portu 8200 (instrukcja nie podaje tego numeru portu
wspaniałomyślnie zakładając, że przeglądarka sama przekierowuje na
webpanel, a nie ubije przeglądania na _własnoręcznie_ generowanym przez
urządzenie certyfikacie.

Generalnie urządzenie jest fajne, proste i robi to, do czego zostało
stworzone. Do minusów mogę jeszcze zaliczyć mało aplikacji na platformę
ARM, w porównaniu do konkurencji (jedną z nich, która jest klientem FTP
- Monsta FTP <http://www.monstaftp.com/> i którą chciałem wykorzystać to
kopiowania plików ze zdalnego zasobu, za ch... lerę nie udało mi się
zmusić, by połączyła się z serwerem; wyskakuje okno komunikatu błędu
jako aplet JS, nie da się go zamknąć i zakrywa całe okno klienta, a
odświeżanie okna przeglądarki nic nie daje).

Za to z pozytywnych to do zarządzania NAS-em jest rewelacyjna aplikacja
na Androida - NAS Utils for NETGEAR ReadyNAS
<https://play.google.com/store/apps/details?id=com.md.nasutils>
Estetyczna grafika, mnóstwo opcji - można zarządzać z sieci lokalnej,
jak i przez połączenie ReadyCLUID z Internetu (włącznie z włączaniem i
wyłączaniem). Miodne.

K.
--
http://www.krystek.art.pl/
Poldek
2014-02-05 19:08:24 UTC
Permalink
Post by Krystek
Faktycznie. Zadziałał dopiero z włożonym dyskiem. Teraz już działa w
porządku. Dysk przestawiłem do trybu RAID/JBOD volume po scrubowaniu i
po aktualizacji systemu NAS-a z 6.0.4 (wersja pudełkowa) do 6.1.
Ale ten cały RAIDar jest kompletnie bezużyteczny. Sprowadza się jedynie
(przynajmniej ta najnowsza wersja 4.3.8) do wyświetlania stanu
włączonego urządzenia za pomocą kropki w odpowiednim kolorze,
przypisanego urządzeniu IP i nazwy NAS-a, z numerem MAC. Gdy kliknę
guzik "Przeglądaj" to otwiera mi okno Eksploratora Windows z dowiązanymi
folderami NAS-a, a gdy kliknę "Konfiguracja" to otwiera mi okno z
adresem IP NAS-a do konfigurowania urządzenia przez webpanel.
Zgadza się. W praktyce RAIDar nie jest Ci zupełnie potrzebny, jeżeli
urządzenie działa normalnie. Jest potrzebny tylko wtedy, jeśli chcesz
zmienić konfigurację domyślną na JBOD. A jak wiadomo jest to możliwe
tylko przez 15 minut po pierwszym uruchomieniu, albo też po resecie do
ustawień fabrycznych. Potem możesz odinstalować RAIDar.
No chyba, że masz w sieci dużo ReadyNASów i ciężko Ci się połapać, który
jest który - wtedy RAIDar może się też przydać.
Post by Krystek
Swoją drogą to na liście urządzeń w Moich miejscach sieciowych
właściwości urzadzenia pokazują przekierowanie do panelu zarządzania na
IP z numerem portu 8200 (instrukcja nie podaje tego numeru portu
wspaniałomyślnie zakładając, że przeglądarka sama przekierowuje na
webpanel, a nie ubije przeglądania na _własnoręcznie_ generowanym przez
urządzenie certyfikacie.
Nie wiem, czy do końca rozumiem, o co chodzi, skąd port 8200, ale u
siebie wpisuję https://numeripnasawlanie/admin i działa. Przy pierwszym
logowaniu trzeba u mnie potwierdzić akceptację certyfikatu, który
przeglądarka uważa za niepotwierdzony.
Post by Krystek
Generalnie urządzenie jest fajne, proste i robi to, do czego zostało
stworzone. Do minusów mogę jeszcze zaliczyć mało aplikacji na platformę
ARM, w porównaniu do konkurencji (jedną z nich, która jest klientem FTP
- Monsta FTP <http://www.monstaftp.com/> i którą chciałem wykorzystać to
kopiowania plików ze zdalnego zasobu, za ch... lerę nie udało mi się
zmusić, by połączyła się z serwerem; wyskakuje okno komunikatu błędu
jako aplet JS, nie da się go zamknąć i zakrywa całe okno klienta, a
odświeżanie okna przeglądarki nic nie daje).
Nie znam tego monsta, ale jeśli potrzebujesz pobierać na ReadyNASa dane
ze zdalnego serwera FTP, to na początek możesz spróbować to zrobić spod
konsoli np. przy pomocy wgeta lub MC.
Jeżeli chcesz pobierać dane w regularnych odstępach czasu, to zajrzyj w
GUI ReadyNASa do zakładki backup lub ustaw sobie regułę dla wgeta w
cronie :-)
Post by Krystek
Za to z pozytywnych to do zarządzania NAS-em jest rewelacyjna aplikacja
na Androida - NAS Utils for NETGEAR ReadyNAS
<https://play.google.com/store/apps/details?id=com.md.nasutils>
Estetyczna grafika, mnóstwo opcji - można zarządzać z sieci lokalnej,
jak i przez połączenie ReadyCLUID z Internetu (włącznie z włączaniem i
wyłączaniem). Miodne.
Urządzenie wcale nie jest proste, jeżeli tylko masz wystarczającą ilość
czasu, żeby obczaić wszystkie możliwości. Jest wiele rzeczy, które można
zrobić przez GUI i jeszcze więcej, które można zrobić przez SSH.
Ponieważ system jest oparty na Debianie, to jest sporo pakietów
debianowych, które można zainstalować i uruchamiać na ReadyNASie.
Począwszy od prostych ale praktycznych rzeczy typu MC, wget, cron,
screen, aż do zaawansowanych skryptów itp.

Chris
2014-02-03 13:40:16 UTC
Permalink
Czy do panelu urządzenia przez WWW (oraz do opcji konfiguracji w RAIDarze)
będę mógł się dostać jedynie po włożeniu dysku?
W Qnap i Synology tak jest że bez dysku nic nie zrobisz więc tutaj pewnie
tak samo.
--
www.bezwypadkowy.net - Sprawdź historię auta i zobacz czy nie było wrakiem.
www.automo.pl - Sprawdź VIN, wyposażenie, przebieg, historię wypadkową.
Poldek
2014-01-24 09:21:47 UTC
Permalink
Post by Krystek
Problem w tym, że w sposobie, który podałem (i na którym mi zależy) mogę
wywoływać połączenie tunelu do routera z podłączonym serwerem zza NAT-a,
na łączach operatorów, które nie obsługują przekierowania, bez
rekonfiguracji routera albo w ogóle nie ma tam routera (np. UPC albo
Vectra). Nie jest powiedziane, że ten backup będzie cały czas chodził w
jednej lokalizacji.
Przyznam, że nie bardzo rozumiem ten ustęp. W UPC każdy klient ma
zewnętrzny adres IP. IP jest teoretycznie zmienne, ale praktycznie
zmienia się tylko wtedy, kiedy zmieni się MAC WANu urządzenia klienta.
Więc jeśli nie zmieniasz routera, to w praktyce IP jest zewnętrzne i
stałe. Najlepiej mieć modem UPC (nie router od UPC) i własny router z
Tomato i wtedy wszystko można. Dla bezpieczeństwa, gdyby jednak IP miało
się zmienić, na routerze ustawiasz usługę kojarzenia aktualnego IP z
adresem domenowym. Nie wyobrażam sobie, że stawiasz NASa bezpośrednio na
łączu typu UPC bez NATa (firewalla itp.) po drodze.
Poldek
2014-01-24 09:49:29 UTC
Permalink
Post by Krystek
Dlatego szukam po prostu dobrze wyposażonego pudełka, który załatwi mi
te operacje, a takimi dobrze wyposażonymi pudełkami są obecnie NAS-y
(porty gigabitowe, USB 3, eSATA, niezłe procki i spora pamięć jak na
liczbę wykonywanych operacji).
Jeszcze jedno przyszło mi do głowy - czy interesowałeś się iSCSI?
Osobiście nie testowałem, ale wiem, że ReadyNASy mają iSCSI target, a
Windows w wersjach Pro ma iSCSI initiator.
Krystek
2014-01-24 15:50:15 UTC
Permalink
Post by Poldek
Post by Krystek
Dlatego szukam po prostu dobrze wyposażonego pudełka, który załatwi mi
te operacje, a takimi dobrze wyposażonymi pudełkami są obecnie NAS-y
(porty gigabitowe, USB 3, eSATA, niezłe procki i spora pamięć jak na
liczbę wykonywanych operacji).
Jeszcze jedno przyszło mi do głowy - czy interesowałeś się iSCSI?
Osobiście nie testowałem, ale wiem, że ReadyNASy mają iSCSI target, a
Windows w wersjach Pro ma iSCSI initiator.
Nie interesowałem się wcześniej, ale na rysunkach poglądowych i
infografikach widziałem, że przez iSCSI można wykonać punkt montowania
do konkretnego dysku.

K.
--
http://www.krystek.art.pl/
Loading...