Discussion:
WARSZAWA, Batorego - Centralna Giełda komputerowa
(Wiadomość utworzona zbyt dawno temu. Odpowiedź niemożliwa.)
Arek O
2006-09-19 12:13:23 UTC
Permalink
WARSZAWA, Batorego - Centralna Giełda komputerowa

Warto tam jeździć ? Dawno tam nie byłem, ale słyszałem opinię że ceny się tam
zrównały ze sklepowymi. Czy można tam kupić nowy sprzęt taniej ? Bo
zastanawiam się czy warto czekać do soboty.

Arek
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
unknown
2006-09-19 13:32:09 UTC
Permalink
Post by Arek O
WARSZAWA, Batorego - Centralna Giełda komputerowa
Warto tam jeździć ? Dawno tam nie byłem, ale słyszałem opinię że ceny się tam
zrównały ze sklepowymi. Czy można tam kupić nowy sprzęt taniej ? Bo
zastanawiam się czy warto czekać do soboty.
nie warto imho ta gielda umiera
zaemka
2006-09-19 14:18:31 UTC
Permalink
Witanie,
ostatnio byłem ze 2 razy i:
niektóre "nowe klocki" można znależć taniej gdzie indziej,
a niektóre "nowe klocki" są konkurencyjne, ryzyk-fizyk.
Jeśli chodzi o "używane klocki" to
bezkonkurecyjne są aukcje - np. ....(nie podaje bo zakaz reklamy)

-polecam serwisy porównywania i wyszukiwania
cen - np. ....(nie podaje bo zakaz reklamy)

pozdrawianie
::-:: dysmorfofob ::-::
2006-09-19 15:12:08 UTC
Permalink
Post by Arek O
Dawno tam nie byłem, ale słyszałem opinię że ceny się tam
zrównały ze sklepowymi.
Bo i wiele stanowisk z nowym sprzetem to sklepy, ktore w weekend wystawiaja
sie na gieldzie.
Glowna zaleta gieldy jest aktualnie raczej mnogosc wyboru w dostepnym "od
reki" asortymencie i obrot sprzetem uzywanym.

::F::
o***@poczta.pf.pl
2006-09-19 16:54:00 UTC
Permalink
Post by ::-:: dysmorfofob ::-::
Post by Arek O
Dawno tam nie byłem, ale słyszałem opinię że ceny się tam
zrównały ze sklepowymi.
Bo i wiele stanowisk z nowym sprzetem to sklepy, ktore w weekend wystawiaja
sie na gieldzie.
Glowna zaleta gieldy jest aktualnie raczej mnogosc wyboru w dostepnym "od
reki" asortymencie i obrot sprzetem uzywanym.
Dokladnie, wiekszosc to poprostu firmy. Jesli potrzebujesz czegos z
uzywanych rzeczy a nie masz czasu/nie mozesz skorzystac z aukcji, warto
rozejrzec sie na tej gieldzie. Pod warunkiem ze obsloczysz wszystkie
stanowiska w miare dokladnie pod katem planowanego zakupu. Ja kilka
tygodni temu zakupilem uzywanego sb live za 40 pln (czyli + - tyle co
na aukcji, no i koszty przesylki odeszly).
Pozdrawiam
Arkadiusz Ozer
2006-09-19 17:20:58 UTC
Permalink
Post by o***@poczta.pf.pl
Post by ::-:: dysmorfofob ::-::
Dawno tam nie by=B3em, ale s=B3ysza=B3em opini=EA =BFe ceny si=EA tam
zr=F3wna=B3y ze sklepowymi.
Bo i wiele stanowisk z nowym sprzetem to sklepy, ktore w weekend
wystawia=
Post by o***@poczta.pf.pl
ja
Post by ::-:: dysmorfofob ::-::
sie na gieldzie.
Glowna zaleta gieldy jest aktualnie raczej mnogosc wyboru w dostepnym "od
reki" asortymencie i obrot sprzetem uzywanym.
Dokladnie, wiekszosc to poprostu firmy. Jesli potrzebujesz czegos z
uzywanych rzeczy a nie masz czasu/nie mozesz skorzystac z aukcji, warto
rozejrzec sie na tej gieldzie. Pod warunkiem ze obsloczysz wszystkie
stanowiska w miare dokladnie pod katem planowanego zakupu. Ja kilka
tygodni temu zakupilem uzywanego sb live za 40 pln (czyli + - tyle co
na aukcji, no i koszty przesylki odeszly).
Ale to od wielu lat tam się wystawiały firmy. Już 10 lat temu tak było, że
większość stanowiły firmy. Najtaniej zawsze było u studenciaków którzy
załatwiali sprzęt z hurtowni i dzielili się zyskiem z klientem. Ale też na
tej giełdzie było sporo przewałów.
Często to są firmy z GIEŁDY elektronicznej pod GUS-em - a giełda pod GUSem
słynie z wysokich cen.
Znajomy mnie przekonywał, że na Batorego przestało być tanio i już wiele
rzeczy można kupić taniej w sklepie, dlatego kumpel tam nie jeździ.
Arek
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
::-:: dysmorfofob ::-::
2006-09-19 19:30:30 UTC
Permalink
Post by Arkadiusz Ozer
Ale to od wielu lat tam się wystawiały firmy. Już 10 lat temu tak było, że
większość stanowiły firmy.
A pamieta ktos czy 10 lat temu to WGK byla przy Batorego czy jeszcze na
Grzybowskiej?
Z tego co pamietam to wtedy wiekszosc tych firm miescila sie w prywatnych
mieszkaniach a gielda byla dla nich glownym miejscem sprzedazy. Czesc z tych
firm sie zjednoczyla, czesc upadla a czesc rozrosla i doczekala
salono-sklepow z prawdziwego zdarzenia.
Post by Arkadiusz Ozer
Najtaniej zawsze było u studenciaków którzy
załatwiali sprzęt z hurtowni i dzielili się zyskiem z klientem.
Alez teraz mechanizm jest podobny. Wiele stoisk na gieldzie dziala wspolnie
i w ofercie maja sprzet importowany lub kupowany hurtowo wspolnie (stad
niewielkie - wrecz kosmetyczne roznice cen). Pare lat temu na porzadku
dziennym byly sytuacje, ze na gieldowym stoisku firmowym mozna bylo kupic
taniej niz w salonie firmowym, bo np. bez rachunku.
Tylko, ze czasy sa teraz takie, ze dzialanosc gospodarcza bezpieczniej jest
zarejestrowac i prowadzic ksiegowosc bez walkow :]
No a jesli firma zacznie sprzedawac na gieldzie duzo taniej niz w swoim
sklepie to ten sklep imho dlugo nie pociagnie.
Post by Arkadiusz Ozer
Często to są firmy z GIEŁDY elektronicznej pod GUS-em - a giełda pod GUSem
słynie z wysokich cen.
No ale ta gielda to wlasciwie tylko z nazwy a w praktyce to pasaz sklepow o
podobnej tematyce.

::F::
Kaja
2006-09-19 21:08:45 UTC
Permalink
Post by ::-:: dysmorfofob ::-::
Post by Arkadiusz Ozer
Ale to od wielu lat tam się wystawiały firmy. Już 10 lat temu tak było, że
większość stanowiły firmy.
A pamieta ktos czy 10 lat temu to WGK byla przy Batorego czy jeszcze na
Grzybowskiej?
Z tego co pamietam to wtedy wiekszosc tych firm miescila sie w
prywatnych mieszkaniach a gielda byla dla nich glownym miejscem
sprzedazy. Czesc z tych firm sie zjednoczyla, czesc upadla a czesc
rozrosla i doczekala salono-sklepow z prawdziwego zdarzenia.
Byłam tam jeden raz.
Opłaca się zamawiać tutaj:
sklepIT.pl
ul. Powsińska 106 (przy ul.Gołkowskiej)
tej: 22 330-11-30 do 39
***@sklepIT.pl
Sprowadzą szybko co trzeba, o wiele taniej i na dodatek opłaty pocztowej
za przesyłkę nie trzeba płacić - jak się osoboiście odbiera.
--
Kaja
Kaja
2006-09-19 20:59:19 UTC
Permalink
Post by Arkadiusz Ozer
Ale to od wielu lat tam się wystawiały firmy. Już 10 lat temu tak było, że
większość stanowiły firmy. Najtaniej zawsze było u studenciaków którzy
załatwiali sprzęt z hurtowni i dzielili się zyskiem z klientem. Ale też na
tej giełdzie było sporo przewałów.
Często to są firmy z GIEŁDY elektronicznej pod GUS-em - a giełda pod GUSem
słynie z wysokich cen.
Znajomy mnie przekonywał, że na Batorego przestało być tanio i już wiele
rzeczy można kupić taniej w sklepie, dlatego kumpel tam nie jeździ.
Musiałam sobie na tej giełdzie uszy zatykać, bo sprzedawacze chodzili i
darli się: "Gry-Programy" i to bardzo dobitnie. Bazar normalnie.
--
Kaja
*KW*
2006-09-20 17:47:31 UTC
Permalink
Post by Kaja
Musiałam sobie na tej giełdzie uszy zatykać, bo sprzedawacze chodzili i
darli się: "Gry-Programy" i to bardzo dobitnie. Bazar normalnie.
A w szkole na Grzybowskiej ?
Rządek na środku, ciche szemrania, żadnych krzyków.
--
*KW*
Loading...